A A+ A++
EuRoPol Gaz: spółka analizuje konsekwencje wpisania Gazpromu na listę sankcyjną przez MSWiA
/ FORUM

Aktywa Gazpromu znalazły się na liście sankcyjnej opublikowanej dzisiaj przez MSWiA. Gazprom jest akcjonariuszem EuRoPol Gazu. “Dokonujemy analizy potencjalnych konsekwencji tego dla funkcjonowania spółki, jak i jej organów korporacyjnych” – poinformował we wtorek PAP EuRoPolGaz.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) opublikowało we wtorek listę oligarchów rosyjskich i rosyjskich firm objętych sankcjami. Wśród nich znalazł się Gazprom, główny dostawca gazu do Polski, posiadający także bezpośrednio 48 proc. akcji w EuRoPolGazie, spółce będącej właścicielem polskiego odcinka gazociągu jamalskiego. Tłoczy on na zachód Europy rosyjski gaz.

PAP zwróciła się z zapytanie o to, co oznacza dla EuRoPolGazu wpisanie na listę sankcyjną aktywów Gazpromu w Polsce oraz czy będzie to skutkowało paraliżem decyzyjnym spółki i jakie działania są w związku z tym planowane.

W odpowiedzi spółka potwierdziła PAP, że “zgodnie z decyzją Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji RP z dnia 25 kwietnia br., wobec PAO Gazprom, jako akcjonariusza EuRoPol GAZ s.a., zastosowano m.in. środek sankcyjny polegający na zamrożeniu wykonywania praw z akcji w EuRoPol GAZ oraz zamrożeniu dywidend z tytułu posiadania akcji w EuRoPol GAZ s.a.” – stwierdził EuRoPol Gaz.

“W świetle ww. decyzji spółka dokonuje analizy potencjalnych konsekwencji tak dla funkcjonowania spółki, jak i jej organów korporacyjnych” – odpowiedział EuRoPol Gaz.

Dodano, że pozostałe pytania są poza zakresem odpowiedzialności bądź decyzji spółki zatem nie będzie się do nich odnosić.

Zgodnie z informacjami jakie znalazły się na tzw. liście sankcyjnej Gazprom w Polsce obejmą następujące sankcje: zamrożenie wykonywania praw z akcji i innych papierów wartościowych oraz zamrożenie dywidend, zakaz świadomego lub umyślnego udziału w działaniach, których celem lub skutkiem jest ominięcie środków wskazanych restrykcji.

PGNiG: lista MSWiA nie wprowadza sankcji w zakresie obrotu gazem z Gazpromem

Decyzja Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji nie wprowadza sankcji w zakresie obrotu gazem ziemnym z Gazpromem. Postanowiono zamrozić akcje Gazpromu w spółce System Gazociągów Tranzytowych “EuRoPol Gaz” oraz odsetki i dywidendy – poinformowało we wtorek PAP PGNiG.

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) w odpowiedzi dla PAP zwróciło uwagę, że “zgodnie z decyzją z dnia 25 kwietnia 2022 r. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji postanowił m.in. zamrozić akcje PAO Gazprom w spółce System Gazociągów Tranzytowych “EuRoPoL GAZ” oraz odsetki i dywidendy z tytułu tychże”.

Podkreślono, że decyzja Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji nie wprowadza sankcji w zakresie obrotu gazem ziemnym.

“Jednocześnie zwracamy uwagę, że chociaż EuRoPoL Gaz pozostaje właścicielem polskiego odcinka gazociągu jamalskiego, operatorem tej infrastruktury jest spółka GAZ-SYSTEM, która pozostaje właściwa w zakresie pytania” – przekazało PAP PGNiG.

PGNiG posiada 48 proc. akcji EuRoPOl Gazu. Pakiet 48 proc. walorów ma też bezpośrednio Gazprom, 4 proc. akcji należy do spółka Gas Trading. Jak podaje EuRoPOl Gaz na swoich stronach internetowych w zarządzie spółki znajduje się dwóch przedstawicieli Gazpromu: Yury Kaluzhskiy i Vladimir Mitsenko. Przewodniczącą rady nadzorczej jest Elena Burmistrova. Poza nią w radzie zasiada trzech Rosjan. EuRoPOl Gaz powołano w 1993 r. Spółka jest właścicielem polskiego odcinka gazciągu jamalskiego tłoczącego gaz na zachód Europy. Od jesieni 2021 r. jest on wykorzystywany jako tzw. rewers, który przesyła też gaz z Niemiec do Polski.

autorka: Anna Bytniewska

(PAP)

autorka: Anna Bytniewska

ab/ drag/

Źródło:PAP
Tematy
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKradli samochody w Krakowie i przewozili do „dziupli” w gminie Wieliczka
Następny artykułGUS: w Polsce przybyło rozwiedzionych