Decyzja Europejskiego Banku Centralnego wypadła zgodnie z oczekiwaniami inwestorów. Stopy procentowe oraz plany dotyczące redukcji bilansu pozostały bez zmian. Bank jednak wyraźnie zmiękczył swoją komunikację. Chociaż jasno nie wybrzmiał sygnał cięcia stóp procentowych w czerwcu, to jednak Christine Lagarde przygotowała rynki na taką ewentualność, czego wynikiem było znaczne osłabienie euro. Co dalej z perspektywami dla tej waluty?
Niemniej euro zareagowało wyraźnie negatywnie na informacje o zbliżającej się obniżce. Para EURUSD spadła dzisiaj poniżej poziomu 1,0700, choć po części to również efekt dywergencji tworzącej się z wydźwiękiem ze strony Fed. Na ten moment termin pierwszej obniżki ze strony Rezerwy Federalnej przesuwa się na wrzesień, natomiast bankierzy z EBC tacy jak Kazaks czy Stournaras wskazują, że jest to dobry moment do obniżki oraz dobry moment na to, aby oderwać się od trendu wyznaczonego przez Fed.
EURUSD notowany jest poniżej poziomu 1,0700, natomiast USDPLN dosyć wyraźnie rośnie i w tym momencie za dolara płacimy już 3,9956 zł. Z kolei złoty pozostaje mocny w stosunku do euro i para EURPLN znajduje się na poziomie 4,2658 zł. Za franka płacimy 4,3783 zł, a za funta 4,9996 zł.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS