O ile wczoraj wieczorem notowania eurodolara nadrobiły część zniżek z wcześniejszej części dnia, to nastroje wokół sytuacji w Unii Europejskiej pozostają pesymistyczne. Umocnienie pozycji prawicowych partii po wyborach do Parlamentu Europejskiego stwarza niepewność wokół perspektyw politycznych w Europie. Ryzyko geopolityczne pojawiło się także w związku z nieoczekiwanym ogłoszeniem przedterminowych wyborów we Francji po wygranej skrajnej prawicy w tym kraju.
W rezultacie, kurs EUR/USD nadal pozostaje pod presją podaży. Dzisiaj notowania tej pary walutowej poruszają się delikatnie w dół, do okolic 1,076. To poziomy niedalekie od wczorajszego zamknięcia.
Na globalnych rynkach walutowych nadal silny pozostaje amerykański dolar. Umacnia się on również w relacji do japońskiego jena – kurs USD/JPY dziś pnie się z powrotem powyżej 157,30 i tym samym znajduje się w rejonie historycznych rekordów.
Dolar mocny przed danymi dot. inflacji
Początek bieżącego tygodnia na rynkach walutowych upływa pod znakiem reakcji inwestorów na wybory do Parlamentu Europejskiego oraz wyczekiwaniem na kolejne dane makro oraz posiedzenia banków centralnych.
Ten pierwszy czynnik negatywnie przekłada się na wycenę euro, natomiast ten drugi jest istotny głównie w kontekście wycen dolara amerykańskiego oraz jena japońskiego. O ile dzisiaj istotnych danych makro w kalendarzu jest relatywnie niewiele, to jutro z pewnością uwagę inwestorów przyciągnąć informacje ze Stanów Zjednoczonych.
Jutro mają zostać opublikowane kluczowe odczyty inflacji CPI za maj w USA (zaplanowane na godzinę 14:30 polskiego czasu), jak również odbędzie się posiedzenie FOMC. Rynek nie spodziewa się zmian w poziomie stóp procentowych, jednak będzie ze szczególną uwagą śledził projekcje makroekonomiczne, które także mają zostać opublikowane jutro. Jak na razie, zaskakująco dobre dane z amerykańskiego rynku pracy wspierają dolara amerykańskiego.
Z kolei w piątek mają pojawić się informacje z Banku Japonii. Tu oczekiwane jest ograniczenie programu skupu obligacji rządowych, co samo w sobie ma pozytywny wpływ na jena – niemniej, i tak jak na razie prawdopodobnie nie będzie wystarczające, aby trwale wspomóc wycenę japońskiej waluty, zwłaszcza biorąc pod uwagę utrzymującą się różnicę w poziomie stóp procentowych między Japonią a m.in. USA.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS