Mistrzostwa Europy miały się odbyć przed rokiem, ale z powodu pandemii zostały przełożone o rok. Rozpoczną się 11 czerwca, a zakończą miesiąc później.
Włoski rząd zgodził się na udział kibiców w meczach mistrzostw Europy – poinformowała we wtorek tamtejsza federacja piłkarska. To kolejny kraj, który wpuści publiczność na trybuny – wcześniej zapowiedzieli to też m.in. Duńczycy i Rosjanie.
UEFA jakiś czas temu poprosiła 12 miast-organizatorów o złożenie na początku kwietnia ostatecznych deklaracji, czy kibice będą mogli uczestniczyć czynnie w imprezie.
ZOBACZ: ME 2021. UEFA nie chce turnieju bez kibiców, nie wyklucza zmian gospodarzy meczów
– Minister zdrowia Roberto Speranza powiedział nam, że doradcy rządu wybiorą najlepszą z możliwych metod, by zabezpieczyć udział kibiców w tym wydarzeniu. Będziemy współpracować ze wszystkimi instytucjami, by zapewnić bezpieczeństwo wszystkich – zapewnił prezes Włoskiej Federacji Piłkarskiej Gabriele Gravina.
Na Stadionie Olimpijskim w Rzymie ma się odbyć 11 czerwca mecz otwarcia. Zagrają w nim Włosi i Turcy. W grupie A znajdują się jeszcze Szwajcarzy i Walijczycy.
Ilu kibiców wejdzie na trybuny?
Na razie nie wiadomo, ilu dokładnie kibiców zostanie wpuszczonych na trybuny. Jak powiedział przedstawiciel rządu, wiele będzie zależało od tego, jak sprawnie będzie przebiegać operacja szczepień.
ZOBACZ: Co z zagranicznymi kibicami podczas igrzysk w Tokio? Jest decyzja
Mistrzostwa Europy miały się odbyć przed rokiem, ale z powodu pandemii zostały przełożone o rok. Rozpoczną się 11 czerwca, a zakończą miesiąc później.
Polscy piłkarze w Euro zagrają w grupie E, a spotkania mają zaplanowane w Dublinie i Bilbao.
rsr/PAP
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS