Seks uprawiają przez prawie całą noc, czasem do południa. Robią sobie tylko przerwy na kreskę.
Czterdzieści minut temu Karol wziął pigułę i czuje, że zaraz zaciągnie do łóżka świat. “Robisz coś?” – pisze do Miśki. Co prawda jest środek nocy, ale to noc z piątku na sobotę, więc Miśka jest raczej na pewno na melanżu. “Za dwie godziny u ciebie?”. Odpisuje po paru minutach. “OK”.
– Przez następne dwie godziny jestem napalony jak zwierzę – uśmiecha się Karol, na co dzień menedżer w restauracji. A potem wsiada w ubera, kupuje parę piw, żel nawilżający na stacji benzynowej i jedzie spotkać się z Miśką, która od poniedziałku do piątku jest prawniczką, a w weekendy – królową imprezy. Rzucają się na siebie już w drzwiach. Do rana wychodzą z łóżka tylko po to, żeby posypać kreskę MDMA albo mefedronu. Zależy, co akurat taksówki wożą po mieście.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS