A A+ A++

fot. Klaudia Piwowarczyk

Asseco Resovia Rzeszów poinformowała o przedłużeniu współpracy z Timo Tammemaą. Estoński środkowy w barwach klubu z Podkarpacia ma występować przez dwa kolejne sezony. Jest już kolejnym zawodnikiem, który będzie kontynuował swoją przygodę w zespole prowadzonym przez Alberto Giulianiego.   

Asseco Resovia Rzeszów powoli odkrywa karty na kolejny sezon. We wtorek poinformowała o przedłużeniu współpracy ze środkowym. Jest nim Timo Tammemaa, który w jej barwach ma grać do końca sezonu 2022/2023. Przypomnijmy, że sezon 2020/2021 był pierwszym dla estońskiego środkowego na parkietach PlusLigi. W barwach Asseco Resovii zdobył 189 punktów, w tym 19 w polu serwisowym i 47 w bloku, co dało mu dziewiątą pozycję w rankingu na najlepiej blokujących siatkarzy PlusLigi. Odebrał również jedną statuetkę MVP.


W minionym sezonie drużyna z Rzeszowa uplasowała się na piątej pozycji, wygrywając o nią rywalizację z Treflem Gdańsk. Wcześniej Tammemaa zapisał na swoim koncie wiele sukcesów. Jest między innymi wielokrotnym mistrzem Estonii i zdobywcą Pucharu Estonii z Selwerem Talin. Wśród jego sukcesów są również mistrzostwo Belgii z Noliko Maaseik i wicemistrzostwo Francji ze Spacer de Toulouse. Doświadczony środkowy jest także jednym z filarów reprezentacji swojego kraju. Wraz z nią wygrywał rozgrywki Ligi Europejskiej w 2016 oraz 2018 roku. Brał udział także w mistrzostwach Europy 2015, 2017, a także 2019 roku.

Timo Tammemaa jest już kolejnym zawodnikiem, który przedłużył współpracę z Asseco Resovią Rzeszów. Wcześniej klub poinformował między innymi, że wciąż w jego barwach będą występowali Fabian Drzyzga i Klemen Cebulj.

Zobacz również
Karuzela transferowa PlusLigi na sezon 2021/2022

źródło: assecoresovia.pl, opr. własne

nadesłał:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZalety taniego opału ukryte w szczelnym opakowaniu
Następny artykułDyrektor Instytutu JPII KUL: nauczanie Jana Pawła II nie tylko dla wierzących