Po miesięcznej, wakacyjnej przerwie stawka MotoGP wróciła do rywalizacji. Spotkano się na słynnym Silverstone. Temperatura powietrza w hrabstwie Northamptonshire nie przekroczyła 20 stopni Celsjusza. Tor nagrzał się do 30 stopni.
Walkę o czas rozpoczął Francesco Bagnaia. Marc Marquez próbował holować się za mistrzem świata i po pierwszej próbie tracił nieco ponad 0,1 s. Przyszłych zespołowych partnerów w Ducati pogodził jednak Enea Bastianini, schodząc na 1.57,934.
Bagnaia szybko poprawił się na 1.57,517, bijąc motocyklowy rekord Silverstone. Jorge Martin na międzyczasach wyglądał bardzo mocno, ale 0,5 s straty w finałowym sektorze nie pozwoliło na awans na szczyt tabeli wyników, a jedynie na trzecią pozycję.
Na początku drugich przejazdów doszło do strategicznych zagrywek między Bagnaią, duetem VR46 oraz Markiem Marquezem. Bagnaia w końcu zdecydował się prowadzić stawkę. Fabio Di Giannantonio delikatnie poprzepychał się z Marquezem.
Gdy wszystko wyglądało na powtórkę rozgrywki między zawodnikami dysponującymi maszynami Ducati, świetny czas wykręcił Aleix Espargaro. Stoper zatrzymał się na 1.57,309, a po chwili pokazano żółte flagi po wywrotce Mavericka Vinalesa. Czołówka nie była w stanie rozpocząć kolejnego okrążenia i Hiszpan z Aprilii cieszył się z pole position.
W pierwszej linii znaleźli się także Bagnaia i Bastianini. Drugi rząd utworzą Martin, Alex Marquez i Brad Binder. Marc Marquez ustawi się dopiero w trzeciej, razem z Vinalesem i Pedro Acostą, który podobnie jak młodszy z braci Marquezów przebijał się przez Q1.
Wyniki Q2:
Q1:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS