A A+ A++

Im bardziej zabawka kochana, tym bardziej zniszczona – przekonują autorzy wystawy. To wzruszające świadectwo czułej relacji dziecka i zabawki.

Miś z naderwanym uchem i wytartym pluszem. Poobijany blaszany samochodzik. Na wystawie można zobaczyć wypłowiałe, perkalowe i popelinowe sukienki lalek, pogubione buty, wstążki, ubranka.

Ludzka strona zabawek

Na wystawie pokazane zostały nie tylko eksponaty, ale także historie, za którymi kryją się konkretne postacie, emocje i doświadczenia.

Są zabawki, które przez kilkadziesiąt lat przeżyły w jednej rodzinie. Na strychu, w lamusie, w starych walizkach, pudłach. 

Są zabawki, które czekają na konserwację, naprawę czy rekonstrukcję oraz zabawki w trakcie oraz po konserwacji, pokazujące, w jaki sposób zabawka odzyskała swoją funkcję i urodę, np. korpus lalki bez ubranka, a obok lalka z odtworzonym ubiorem z oryginalnych, dawnych tkanin i z kompletnymi akcesoriami – bucikami, skarpetkami i włosami – mówią organizatorzy wystawy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKukiz: Bliżej nam do Białorusi niż do Szwajcarii
Następny artykułRząd przyjął uchwałę, w której podkreśla, że kopalnia i elektrownia Turów muszą działać