A A+ A++

Swoją decyzję Macron ogłosił w czwartek. W „liście do Francuzów” opublikowanym w mediach Emmanuel Macron napisał: „Znowu chcę zdobyć Wasze zaufanie. Kandyduję, aby razem z wami wymyślić francuską i europejską, wyjątkową odpowiedź na wyzwania tego stulecia”.

44-letni Macron od dawna dawał do zrozumienia, że chce startować w wyborach, które mają się odbyć w dwóch turach (10 i 24 kwietnia), ale formalnie tego nie zapowiedział. Jego początkowe plany na kampanię wyborczą pokrzyżował wybuch wojny na Ukrainie. Prezydent spędził ostatnie tygodnie na rozmowach dyplomatycznych ze światowymi przywódcami i skoordynowanie działań z europejskimi i zachodnimi sojusznikami.

Poparcie dla Macrona przed walką o drugą kadencję

Sondaże sugerują, że Macron jest faworytem w wyścigu o fotel prezydenta. Przeciwko niemu w walce o urząd staną konserwatywni kandydaci – kandydatka Republikanów Valérie Pécresse oraz skrajnie prawicowe postacie, liderka Zjednoczenia Narodowego Marine le Pen i publicysta Eric Zemmour.

Henri Wallard, prezes sondażowni IPSOS we Francji, powiedział, że szanse Macrona ostatnio się wzmocniły. Wallard zauważył, że 21 milionów widzów, którzy obejrzeli w tym tygodniu orędzie prezydenta do narodu, skupiło się na wojnie na Ukrainie i jej konsekwencjach. Dodał, że Macron nie gra już w tej samej lidze, co inni kandydaci, bo musi się zmierzyć z obecnym kryzysem.

Według różnych agencji sondażowych poparcie dla Macrona w ostatnich miesiącach utrzymywało się na stosunkowo stabilnym poziomie, oscylującym wokół 40%.

Czytaj też:
Prezydent Francji rozmawiał 90 minut z Władimirem Putinem

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBezpłatna mammografia w Namysłowie – marzec 2022
Następny artykułPo szerokim torze dwa pociągi z Ukrainy dotarły do Olkusza