A A+ A++

W minionym tygodniu społeczność firmy EKOHEL pożegnała jednego ze swoich długoletnich pracowników, Zbigniewa Rydza, który po 21 latach pełnych zaangażowania i pasji, przeszedł na zasłużoną emeryturę. Informacja o tym radosnym, choć i nieco smutnym wydarzeniu, została opublikowana na oficjalnym profilu firmy na Facebooku.

Zbigniew Rydz rozpoczął swoją przygodę z EKOHEL w dniu 1 kwietnia 1993 roku, obejmując stanowisko specjalisty ds. nadzoru eksploatacyjnego urządzeń energetycznych. Po krótkim okresie, wrócił do firmy 17 września 2002 roku, tym razem na stanowisko operatora stacji uzdatniania wody, pracując na pół etatu. Zbyszek, jak mówią na niego koledzy z pracy, nie zatrzymywał się na tym stanowisku zbyt długo. Już 1 kwietnia 2003 roku awansował na specjalistę ds. wodociągowo-kanalizacyjnych.

Pracując z zaangażowaniem i pasją, Zbigniew Rydz na kolejny awans musiał poczekać „tylko” 18 lat. W 2021 roku objął bowiem stanowisko kierownika działu wodociągowo-kanalizacyjnego, na którym pracował aż do momentu przejścia na emeryturę. Łącznie, Zbyszek spędził w firmie EKOHEL 21 lat, będąc symbolem doświadczenia, wiedzy i poświęcenia.

Jego postać kojarzona jest nie tylko z profesjonalizmem i doświadczeniem, ale również z ciepłym uśmiechem, białą czupryną i wąsem, a także miłością do roweru. Znany z poczucia humoru, często umilał dni współpracownikom śmiesznymi memami na tablicy pracowniczej. Zbyszek miał również słabość do słodyczy, które często wyciągał z szuflady lub kieszeni, by podnieść sobie lub innym nastrój.

Chociaż zawsze miał coś mądrego do powiedzenia i potrafił „zagiąć” rozmówcę, bywał nieco ociągający się, gdy chodziło o wypełnianie dokumentów na żądanie działu kadr.

Współpracownicy z EKOHEL z nostalgią i ciepłem wspominają lata spędzone z Zbyszkiem, podkreślając, że była to prawdziwa przyjemność pracować u boku tak wyjątkowego człowieka. „Zbyszku, to była przyjemność z Panem pracować! ❤️” – czytamy na koniec wpisu, który firma opublikowała w mediach społecznościowych.

Firma EKOHEL straciła nie tylko wartościowego pracownika, ale przede wszystkim wspaniałego kolegę i przyjaciela.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPromocja albumu “Artyści Szkła Piotrkowskiego” w ODA
Następny artykułAktywiści, przedstawiciele służby zdrowia, obrońcy praw zwierząt – to kandydaci Nowej Lewicy