A A+ A++

Z Jolantą Rydkodym rozmawiała dziennikarka Interii, Joanna Leśniak. Z przeprowadzonego wywiadu możemy dowiedzieć się, czym są dla emerytki podróże, jakie ma sposoby na ich planowanie i co jej dają.

Zobacz wideo
Kiedy przysługuje nam zwrot kosztów, a kiedy odszkodowanie od przewoźnika? Ekspertka wyjaśnia

Zaczęła od Polski. Teraz na koncie ma 50 odwiedzonych krajów 

Jak czytamy na portalu Interia, podróżowanie pani Joli Rydkodym ma swój początek, kiedy to jeszcze była małą dziewczynką. Jako 10-latka dostała w prezencie książkę “Podróż na wyspę Borneo”. Nie podejrzewała, że kiedyś się tam znajdzie. Ze względu na sytuację rodzinną najpierw podróżowała po Polsce, kedy jednak przeszła na emeryturę, rozpoczęła poważne podróże po świecie. Docenia jednak każde wyjazdy – zarówno te małe, jak i duże. 

Jej przygody możemy śledzić w mediach społecznościowych. Na Instagramie publikuje jako pani_na grani, a na blogu jako “Pani na grani vel podróże po babsku”. Przedstawia się tam jako “emerytka, która postanowiła korzystać z życia, jakby się z łańcucha zerwała”. Kocha przyrodę i to głównie na nią stawia podczas swoich wypraw. 

Moje zerwanie się z łańcucha oznacza przejście na emeryturę. Tak naprawdę chodzi o to, że teraz mam po prostu czas na wyjazdy, dzięki czemu mogłam ruszyć gdzieś dalej. Druga kwestia to, oczywiście, finanse. (…) Nabrałam rozmachu, ponieważ jednocześnie uwierzyłam w to, że człowiek sam może wszystko ogarnąć. Wtedy nie jest tak drogo, jak np. w przypadku wycieczek z biurem podróży

– mówi w rozmowie z Interią.  

Podróżowanie na emeryturze. “Ale pani odważna!”

Jola często słyszy: “ale pani odważna!”. Nie uważa się jednak za bohaterkę i mimo że w trasie czasem dopadają ją kłopoty, nie poddaje się i robi to, co kocha. Nigdy się nie poddaje, bo “alternatywą jest tylko nierobienie niczego”.  

Myślę sobie, że nie chcę tak siedzieć w miejscu i się bać. Dotychczas zresztą większość lęków się nie potwierdziła. To tylko dodaje wiatru w żagle 

– mówi. 

– Dla mnie podstawowa zasada w życiu brzmi “spróbuj”. Dowiedz się, czy to dla ciebie. Nie można powiedzieć, że się czegoś nie lubi, że się nie da, że coś jest za trudne, jeśli się zwyczajnie nie spróbowało. Nie trzeba jeździć w pojedynkę, można z biurem podróży. Dodatkowo jest tyle rozwiązań technologicznych, które ułatwiają wiele spraw  – zachęca kobieta. 

Dodaje też, że najtrudniejszy jest pierwszy krok. I choć uważa, że nie każdy musi podróżować, by być szczęśliwym, to ona musiała się odważyć, by móc spełniać marzenia. Dla tych, którzy myślą o podróżach, ma jedną, konkretną radę: “Człowieku, po prostu to zrób”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułВалюта стрімко подорожчала – курс на 26 квітня
Następny artykułДоньки Брюса Вілліса та Демі Мур показали, як відпочивають у теплих краях