Emerson Royal po zakończeniu sezonu udał się do Brazylii, by właśnie tam odpocząć. W ojczyźnie spotkała go jednak niezwykle nieprzyjemna sytuacja. W piątek nad ranem piłkarz wychodził z jednego z klubów nocnych w Sao Paolo. Wówczas został napadnięty przez uzbrojonego bandytę.
Przerażająca historia Emersona Royala. Piłkarz Tottenhamu znalazł się w środku strzelaniny
Jak podają brazylijskie media, zawodnik Tottenhamu robił sobie zdjęcie z policjantem, który był już po służbie. Wtedy doszło do napadu. Złodziej groził piłkarzowi bronią i domagał się oddania kosztowności. Wspomniany policjant postanowił interweniować i otworzył ogień w kierunku przestępcy.
Wywiązała się strzelanina. Z relacji lokalnych mediów wynika, że padło aż 29 strzałów. Jeden z nich trafił złodzieja w plecy. Emerson Royal zdołał uchronić się przed pociskami i nic mu się nie stało. Na miejscu obecni byli także jego bliscy, w tym ojciec. Rannego złodzieja przetransportowano do szpitala, gdzie przeszedł zabieg usunięcia pocisku. Operacja zakończyła się sukcesem.
– Scena grozy, nikomu tego nie życzę – powiedział ojciec piłkarza w rozmowie z “Globo Esporte”. – Gdy policjant zauważył, że przestępca się zdekoncentrował, zaczął wymieniać strzały. Było tam pięć, sześć osób. Wszyscy uciekali na boki, robili uniki. Nie wiedzieli, skąd padają strzały – relacjonował dalej.
Emerson Royal dołączył do Tottenhamu przed sezonem 2021/2022. Rozegrał w nim 44 mecze, strzelił jednego gola i zanotował jedną asystę. Angielski klub wykupił 23-latka z FC Barcelony za 25 milionów euro. W stolicy Katalonii Brazylijczyk spędził zaledwie miesiąc, gdyż klub z powodu kryzysu finansowego musiał się go pozbyć.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS