A A+ A++

Prezydent Tomasz Andrukiewicz podpisał porozumienie z burmistrzem Świdnika, dotyczące udzielenia nieodpłatnej licencji na korzystanie z aplikacji wykrywającej niespójności w deklaracjach śmieciowych.

Działanie aplikacji polega na tym, że porównuje ona informacje zawarte w deklaracjach z danymi z różnych baz danych np., placówek oświatowych, wspólnot mieszkaniowych czy ośrodka pomocy społecznej.

Dzięki niej udało się wielu samorządom uszczelnić system. Prekursorem tego rozwiązania/aplikacji jest Świdnik, który dzięki „algorytmom” wyłapał blisko półtora tysiąca niepłacących za śmieci.

„Oszustów” miasto szuka m.in. poprzez uczniów

O tym, że ełcki samorząd zakupił aplikację śmieciową, redakcja dowiedziała się z listu od pracowników szkół.

22 marca ełcki ratusz skierował do dyrektorów placówek oświatowych pismo, do którego załączył szablon do wypełnienia. Na podstawie tabelki pracownik szkoły ma wpisać adres, a przy uczniu, który ma być określony w wartości cyfrowej, liczbę rodziców lub opiekunów. Przy rodzicach dopuszczalne są wartości 0,1,2 – to ma pomóc w weryfikacji m.in. tych osób, które złożyły deklarację od osoby.

Te dane będą porównywane z danymi w złożonej deklaracji.

Pracownikom szkół to się nie podoba

W liście skierowanym do redakcji informującej o sytuacji czytamy: „Żenująca zagrywka Urzędu Miasta Ełk, zrzuca pracę z urzędników na pracowników szkół. Teraz poprzez uczniów będzie weryfikacja czy ich rodzice złożyli deklarację określającą wysokość opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi”.

Wraz z listem nauczyciele wysłali redakcji pismo oraz skan tabelki.

Dyrektorzy szkół na przesłanie informacji mają czas do 30 kwietnia.

Nadesłane
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRB Salzburg mistrzem Austrii po raz dziewiąty z rzędu
Następny artykułBrytyjski wywiad: Rosja chce w Chersoniu powtórzyć scenariusz z Krymu