A A+ A++

Wysokie wyniki we wstępnej fazie eliminacji mistrzostw świata zdarzają się często w strefie CONCACAF, obejmującej Amerykę Północną, Środkową i Karaiby. To jednak, co wydarzyło się w tej kolejce eliminacji mistrzostw świata 2022 roku w Katarze, to nawet tu sytuacja szczególna.

Najczęściej faza wstępna eliminacji mistrzostw świata odbywa się w strefie CONCACAF najpierw w formie play-off, które eliminuje najsłabszych. Do faz grupowych przystępują już wyselekcjonowane zespoły. Tym razem jednak z powodu pandemii kwalifikacje mundialu 2022 roku w Katarze ruszyły bardzo późno. Od razu tworzono więc grupy. To może tłumaczyć niezwykłość niektórych wyników i zdarzeń.

W tej kolejce doszło do rzadkiej sytuacji, w której w sześciu meczach padło aż 29 goli, a to niebywała średnia 4,8 bramki. Co więcej jednak, wszystkie te gole zdobyły zespoły gości. 29 trafień przyjezdnych i ani jednego gospodarzy, a to spory ewenement. Dodajmy jednak dla porządku, że z powodu przepisów o kwarantannie nie wszyscy gospodarze grali u siebie, niektórzy wybierali neutralny teren. Np. Aruba swój mecz rozgrywała w Brandenton na Florydzie w USA, a Anguilla – w Fort Lauderdale także na Florydzie.

Wyniki niezwykłej kolejki w CONCACAF:

Turks i Caicos – Nikaragua 0-7 (0-3)

Anguilla – Dominikana 0-6 (0-3)

Brytyjskie Wyspy Dziewicze – Gwatemala 0-3 (0-2)

Bahamy – St. Kitts & Nevis 0-4 (0-1)

Amerykańskie Wyspy Dziewicze – Antigua i Barbuda 0-3 (0-3)

Aruba – Surinam 0-6 (0-3)

W marcu rozgrywane są pierwsze mecze eliminacji tej strefy. Z każdej grupy do dalszej fazy awansuje jedynie zwycięzca każdej z sześciu grup tej wstępnej fazy. … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMała Lilianna szuka genetycznego bliźniaka
Następny artykułNIK skontrolował Green Velo. Przestrzega przed stopniową degradacją szlaku, zarzuca brak współpracy