U pani Iwony zdiagnozowano nowotwór z przerzutami. Czterdziestoletnia elblążanka prosi o pomoc w zbiórce na leczenie.
– Drodzy znajomi, nieznajomi, kochani. Mam na imię Iwona i mam 40 lat. Jestem mamą dwójki wspaniałych dzieci, szesnastoletniej Alicji, trzyletniego Olafka oraz żoną cudownego męża Michała. We wrześniu zdiagnozowano u mnie złośliwy nowotwór piersi z przerzutami. Moje życie, jak i życie mojej rodziny, wraz z diagnozą rozsypało się na milion kawałków. Do tej pory byłam bardzo aktywną osobą zawodowo jak i prywatnie, towarzysko. Zawsze starałam się pomagać innym w potrzebie, teraz ja proszę o pomoc – czytamy na zrzutka.pl
Pani Iwona przyjmuje chemię. Jak pisze na zrzutka pl. leki, które przyjmuje, aby zapobiec skutkom ubocznym chemii są bardzo drogie. – Nie są one refundowane, do tego muszę jeździć na badania do Olsztyna, Gdańska, to też są koszty. W tej chwili jedynym żywicielem rodziny został mąż, który sam choruje na cukrzycę. Nasze życie kręci się teraz od szpitala do szpitala, od badań do badań, które w moim przypadku w większości są prywatne. Dziękuję serdecznie za każdą złotówkę, za każde wsparcie. Wierzę, że się uda pokonać kulę brzydulę, mam dla kogo żyć, chcę żyć – czytamy na zrzutka.pl
Przejdź do zrzutki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS