Mecz z Radomiakiem był ligowym debiutem na ławce trenerskiej Zagłębia Marcina Włodarskiego i mógł się zacząć fantastycznie, bo nie minęło 120 sekund a jego zespół był bliski strzelenia gola. Marek Mróz uderzył zza pola karnego i bramkarz Radomiaka Maciej Kikolski mógł tylko wzrokiem odprowadzić piłkę, która na jego szczęście trafiła w słupek, a nie wpadła w okienko bramki.
Rocha trafił w słupek
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS