Obydwa zespoły przystąpiły do tego meczu do dobrych nastrojach – Cracovia po wygranej w Częstochowie z Rakowem, a Widzew po zwycięstwie u siebie z Lechem Poznań.
Kallman szybko wpisał się na listę strzelców
Spotkaniu od początku było interesującym widowiskiem. Najpierw zaatakowali goście i Samuel Kozlovsky oddał minimalnie niecelny strzał zza pola karnego. W odpowiedzi znakomitą indywidualną akcję przeprowadził Benjamin Kallman. Fin wpadł w pole karne i strzałem w długi róg pokonał Rafała Gikiewicza.