Wojska rosyjskie ostrzelały infrastrukturę cywilną Lwowa – napisał na Twitterze Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Wcześniej władze Lwowa poinformowały o atakach rakietowych. Według ostatnich informacji zginęło 7 osób, a 11 zostało rannych – w tym dziecko.
“Rosjanie nadal barbarzyńsko atakują z powietrza miasta ukraińskie” – napisał na Twitterze Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Wcześniej o atakach rakietowych na konkretne cele we Lwowie poinformował mer Andrij Sadowyj.
Ostatnie doniesienia mówią o 7 zabitych i 11 rannych, w tym dziecku.
Miały miejsce cztery trafienia w magazyny, które nie są obecnie wykorzystywane przez wojsko oraz jedno trafienie w stację obsługi samochodów. Zginęło siedem osób, według wstępnych danych 11 zostało rannych – poinformował szef obwodu lwowskiego Maksym Kozycki.
Przekazał, że wśród rannych jest dziecko, ale jego stan nie jest ciężki. Trzy osoby są w stanie ciężkim i przewieziono je do szpitala. Szef obwodu zastrzegł, że dane o poszkodowanych mogą się zmienić, bo w ostrzelanych obiektach trwa teraz usuwanie gruzów. Pożary, które wybuchły po ostrzale, są już ugaszone.
Atak rakietowy na Lwów został przeprowadzony prawdopodobnie z regionu kaspijskiego, z wykorzystaniem pocisków manewrujących bazowania powietrznego – mówił Kozycki na briefingu.
Są to pierwsze ofiary śmiertelne ataków rosyjskich we Lwowie od 24 lutego, gdy Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę.
Mer Lwowa Andrij Sadowy dodał, że w wyniku fali uderzeniowej wybite zostały okna w ośmiu budynkach i w szkole. Dzisiaj nie ma w Ukrainie miejsc bezpiecznych i niebezpiecznych. Dziś jesteśmy wszyscy w takich samych warunkach. Tak więc, jeszcze raz proszę, gdy słyszycie syreny – idźcie do schronu, to uratuje wam życie – powiedział mer.
W tej chwili jest stabilnie, życie wróciło do normy – mówi w rozmowie z dziennikarką RMF FM Krzysztof Jaworski, który jest teraz we Lwowie. Jeżdżą karetki, bardzo dużo karetek – opowiadał.
Wcześniej ukraińskie koleje państwowe poinformowały, że rosyjskie pociski trafiły w rejon koło obiektów kolejowych.
“Dziś rano wojska rosyjskie ostrzelały Lwów. Kilka pocisków spadło obok obiektów kolejowych. (…) Ruch pociągów we Lwowie wznowiono, będą nieznaczne opóźnienia pociągów. Odnowimy uszkodzoną infrastrukturę” – głosi komunikat na Telegramie.
Na dołączonym zdjęciu widać ogień i dym w budynkach na nasypie kolejowym.
Agencja Interfax-Ukraina, cytując komunikat kolei podała, że w rejon koło obiektów kolejowych spadła część rakiet, którymi Rosjanie ostrzelali miasto rankiem w poniedziałek.
Służby prasowe kolei zapewniły, że sytuacja na lwowskim dworcu kolejowym jest pod kontrolą i że w czasie ostrzału pasażerowie zostali skierowani do schronu.
Agencja AFP przekazała relację świadka, mieszkańca południowo-zachodniej części Lwowa, który poinformował o gęstych kłębach szarego dymu, widocznych za budynkami mieszkalnymi.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS