A A+ A++

W niedzielę 14 lipca zakończyły się mistrzostwa Europy. Po puchar czwarty raz w historii sięgnęła Hiszpania, natomiast reprezentacja Polski odpadła po fazie grupowej. Drużyna Michała Probierza przegrała 1:2 z Holandią oraz 1:3 z Austrią. Na otarcie łez nasza kadra zdołała zremisować 1:1 z Francuzami, jednak był już to jedynie “mecz o honor”. Przed i po każdym z meczów Euro 2024 o poszczególnych spotkaniach w studiu TVP Sport dyskutowali eksperci. Jednym z nich jest Janusz Michalik.

Zobacz wideo Listkiewicz nie ma wątpliwości: Probierz przywrócił życie w tej drużynie

Michalik opowiedział, co zaskoczyło go w Polsce. “Dostrzegłem przeogromną zmianę”

58-latek uwielbia analizować grę danych drużyn, opowiadać o ciekawostkach taktycznych itd. Niedawno wspólnie z Mateuszem Borkiem zdarzyło mu się także skomentować kilka meczów. Z pewnością nie wszyscy kibice wiedzą, że od wielu lat Michalik na stałe żyje w Stanach Zjednoczonych, do których przeniósł się w połowie lat 80. Występował w wielu tamtejszych zespołach, stając się ważną i szanowaną personą w amerykańskim świecie piłkarskim. Co więcej, był także reprezentantem USA.

Teraz oprócz wizyt w TVP Sport czy Kanale Sportowym Janusz Michalik jest także ekspertem w tamtejszych telewizjach. Ostatnio w wywiadzie z Tomaszem Ćwiąkałą zdradził, że w 2018 roku pierwszy raz po wielu latach odwiedził Polskę. Kiedy przekroczył granicę kraju, w którym się urodził, był pod ogromnym wrażeniem.

– Pamiętam, jak przyjechałem do Polski w 2018 r. po kilkunastu latach przerwy. To był szok. Co prawda przez ten czas widziałem w mediach, jak zmienia się Polska, ale na żywo to było coś szokującego, naprawdę. Dostrzegłem tę przeogromną zmianę na plus. Mnie mało szokuje, bo trochę świata widziałem, ale Polska po kilkunastu latach mnie naprawdę zaskoczyła. To był pozytywny szok – zaczął pełen zachwytu.

Chwilę później 58-latek porównał Polskę do Stanów Zjednoczonych, poruszając przy okazji wątek wyborów za oceanem. – Oczywiście mogę chwalić się Ameryką i robię to, bo jestem z niej dumny, ale Ameryka jest teraz w Polsce. Takie jest moje przeświadczenie. Polska się liczy na świecie i przyszłe wybory w USA nie będą miały dla niej większego znaczenia. Polska jest mocna i nie ma co na poważnie brać słów Donalda Trumpa ws. NATO – dodał.

Co ciekawe, Janusz Michalik piłkarską karierę w USA rozpoczynał w… futsalu! – Nie było żadnej innej. Liga, w której grał mój ojciec, została zlikwidowana [NASL]. MLS jeszcze nie istniało. Ale te czasy wspominam jako najlepsze w moim życiu. Na każdy mecz mojego Cleveland Force przychodziło po 20 tys. ludzi – wspominał.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHarmonogram dowozu wody i lokalizacja beczkowozów na terenie gminy Słubice – 20 lipca
Następny artykuł96 proc. pacjentów jest przekonanych o bezpieczeństwie opieki w szpitalu