Jeśli PKW zaakceptuje wymienione przez europosłów wydatki w kwocie ponad 20 milionów złotych, to Prawo i Sprawiedliwość będzie musiało oddać prawie 70 milionów złotych – przewiduje Paweł Kowalski, ekspert ds. marketingu politycznego z Pracowni Marketingu Politycznego Uniwersytetu Łódzkiego.
Jerzy Walczyk: W czwartek (29 sierpnia) Państwowa Komisja Wyborcza pochyli się nad sprawozdaniem finansowym Prawa i Sprawiedliwości. We wtorek (27 sierpnia) Dariusz Joński i Michał Szczerba przekazali do PKW materiały, z których wynika, że PiS na kampanię wyborczą wydał prawie 24 miliony złotych.
Paweł Kowalski: Odróżnijmy dwie rzeczy. Państwowa Komisja Wyborcza ma się zająć rozliczeniem wydatków PiS w czasie kampanii wyborczej, czyli od 10 sierpnia 2023 roku do końca trwania kampanii. Do tej pory PKW mogła weryfikować datki tylko w tym okresie. Obaj europosłowie – Joński i Szczerba – przedstawili dokumentacje wydatków w tym okresie. Tutaj widać złamanie zasad kampanii ze strony PiS-u, a podstawowe pytanie, na które musi odpowiedzieć PKW, jest takie, czy złamanie przepisów nastąpiło na gruncie obowiązujących uregulowań prawnych PKW.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS