A A+ A++

W rozmowie z dziennikarzami Propertynews.pl Łukasz Szarszewski, dyrektor Centrum Wsparcia Biznesu w Toruniu, opowiada o ofercie inwestycyjnej Torunia, potencjale miasta, wsparciu dla planujących u nas zainwestować i perspektywach rozwoju. Na stronach ofert inwestycyjnych Propertynews.pl pojawiło się też kilkadziesiąt propozycji działek, terenów dla biznesu i nieruchomości komercyjnych znajdujących się w portfolio sprzedażowym miasta.

Wyróżnione zostały tereny w Strefie Inwestycyjno-Logistycznej Toruń-Wschód, położonej w sąsiedztwie węzła autostradowego A1, która oferuje działki dla dużych inwestorów i dla firm z sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Miejska oferta inwestycyjna dla operatorów magazynowych i pod produkcję to tereny o powierzchni od 0,5 ha do 18 ha. W materiale pojawił się też wątek dotyczący potencjału kadrowego miasta. Podkreślono m.in. rolę Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, który kształci ponad 22 tys. studentów na 113 kierunkach. W mieście działa też 10 szkół branżowych i technicznych, które dostarczają kadry na rynek pracy w najbardziej poszukiwanych zawodach.

W rozmowie zaakcentowano rolę miejskiego Centrum Wsparcia Biznesu, które pomaga inwestorom m.in. w zakresie poszukiwania terenu, kontaktu z odpowiednimi organami samorządu i instytucji otoczenia biznesu i na etapie lokalnej promocji produktów lub usług. Oferuje też pomoc w znalezieniu lokalizacji – przez uzyskanie wymaganych pozwoleń po rekrutację pracowników. Dostarcza też informacji dotyczących zachęt inwestycyjnych, zwolnień podatkowych i możliwości pozyskiwania środków dla przedsiębiorców.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGdzie w Zielonej Górze można łowić bez karty wędkarskiej? [WIDEO]
Następny artykułHonorowy Obywatel Starachowic żąda rezygnacji z planów budowy „spalarni śmieci”