A A+ A++

Leśnicy muszą pracować zdalnie, bo ekolodzy zatarasowali dostęp do siedziby Nadleśnictwa Borki. W ten sposób aktywiści protestują przeciwko niszczeniu Puszczy Boreckiej na Mazurach. Na miejsce wezwany został policyjny negocjator.

Aktywiści z grupy Dziki Ruch Oporu zablokowali siedzibę Nadleśnictwa Borki, które prowadzi niezgodne z prawem wycinki w jednym z najcenniejszych przyrodniczo lasów w Polsce, Puszczy Boreckiej. To już kolejna akcja obrońców puszczy na Mazurach.

Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Olsztyna? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter. Prześlij go także rodzinie i znajomym.

Aktywiści kontratakują

Leśnicy, którzy chcieli rozpocząć rano pracę, byli zdziwieni, bo zobaczyli zabarykadowane bramy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicjanci pomogli mężczyźnie leżącemu w rowie
Następny artykułUtytułowany zawodnik Włókniarza zostaje w klubie na kolejny rok