Egzotyczna konkurencja dla chryzantem. Nie straszne jej przymrozki

Protea królewska – co to za kwiat?

Protea królewska Protea cynaroides, znana również pod nazwą srebrnik, kwiat Prometeusza czy protea cesarska to egzotyczna roślina należąca do rodziny serbrnikowatych. W naturze występuje na terenach Afryki Południowej, gdzie porasta liczne skaliste wzgórza. Protea królewska jest jednym z trzech symboli narodowych Republiki Południowej Afryki. Roślina ta symbolizuje m.in. niezłomność, odwagę i pokonywanie przeszkód.

W naturze roślina może dorastać nawet do 1,5 m wysokości. Protea królewska jest krzewem zimozielonym. Jej liście są duże i skórzaste o intensywnie zielonym kolorze. Największym atutem rośliny są niezwykle efektowne kwiatostany, których średnica może przekroczyć niekiedy 30 cm. Pąki z wyglądu przypominają karczochy, jednak po otwarciu ukazują miseczkowate lub wypukłe wnętrze złożone z licznych podłużnych kwiatów. Kwiatostan protei królewskiej jest otoczony drobnymi, owłosionymi listkami o różowym kolorze. Wyglądem bardzo przypominają płatki kwiatów.

Protea królewska – jak ją pielęgnować?

Protea królewska nie należy do roślin mocno wymagających, dzięki czemu jest stosunkowo łatwa w uprawie. Musimy jedynie zapewnić jej podstawowe potrzeby, a przez lata będzie zachwycać nas swoim wyglądem. W Polsce uprawiana jest jako roślina doniczkowa.

Protea wymaga bardzo jasnego miejsca. Najlepiej wybrać dla niej stanowisko słoneczne, jednak bez dużej ilości bezpośredniego słońca. Protea nie jest wrażliwa na przeciągi, więc jej stanowisko nie musi być specjalnie osłonięte od wiatru. Roślina lubi wysoką temperaturę powietrza, dlatego latem możemy ją wystawiać na dwór. Jesienią warto przestawić roślinę do jasnego i chłodnego pomieszczenia o temperaturze 10-15 st. C, aby mogła spokojnie przejść w stan spoczynku zimowego.

Protea będzie dobrze rosnąć w przepuszczalnym podłożu o kwaśnym odczynie. Odpowiedni drenaż to podstawa, ponieważ roślina bardzo źle znosi zastoje wody w glebie. W przypadku protei doskonale sprawdzi się gotowe podłoże dla roślin egzotycznych lub mieszanka ziemi ogrodowej z perlitem i piaskiem w proporcji 2:1:1.

Protea królewska nie wymaga częstego podlewania, ponieważ jest odporna na suszę. Ponadto musimy pamiętać, że roślina ta źle znosi przelanie. W okresie letnim wystarczy podlać roślinę raz na tydzień miękką wodą. Zimą możemy ograniczyć podlewanie do jednego razu w miesiącu. Nie wymaga również intensywnego nawożenia. W sezonie wegetacyjnym możemy zasilić ją nawozem raz na dwa miesiące. Nawóz dla protei królewskiej powinien zawierać małą ilość fosforu.

Protea królewska jest lepsza od chryzantemy – czy nadaje się na groby?

W klimacie umiarkowanym protea królewska jest uprawiana głównie w doniczkach. Stanowi oryginalną odzbowę zarówno wnętrz, jak i ogrodów czy balkonów. Jej okazałe kwiatostany są ochoczo wykorzystywane jako kwiat cięty w kompozycjach florystycznych. Co ciekawe, protea królewska jest odporna na lekkie przymrozki, dochodzące do temperatury -6° st. C, co czyni ją zdecydowanie lepszym wyborem na listopadową ozdobę grobu niż słynne chryzantemy.

Ścięte kwiaty protei królewskiej trzymane w wodzie utrzymują świeżość nawet do trzech tygodni. Natomiast wysuszone kwiatostany zachowują swój kształt i kolor, co czyni je niepowtarzalnym i niezwykle efektownym dodatkiem do wiązanek składanych na pomniki podczas Wszystkich Świętych.

Zobacz także:

Zgłoś naruszenie/Błąd