A A+ A++

Huta Stalowa Wola po raz pierwszy zaprezentowała na targach POLSECURE w Kielcach Taktyczny Pojazd Wielozadaniowy 4×4. Konstrukcja powstała z myślą o wojsku, straży granicznej i policji.

TPW jest pojazdem terenowym w układzie napędowym 4×4. Producent zapewnia, że charakteryzuje się on wysoką mobilnością. Serwis InfoSecurity24 podaje, że prace nad pojazdem były prowadzone od 2020 r. we współpracy z czeską Tatrą. Jakie są możliwości tej konstrukcji?

Pojazd terenowy dla służb mundurowych

TPW jest przystosowany do jazdy w trudnych warunkach terenowych, a jego obszerna kabina może pomieścić do ośmiu osób wraz z wyposażeniem. HSW wskazuje, że konstrukcja dachu pozwala na zamontowanie dodatkowego wyposażenia (może to być na przykład stanowisko strzeleckie lub system obserwacyjny).

Jest to nowoczesna konstrukcja z kabiną opancerzoną w układzie 4×4, która może być wykorzystana w ciężkich warunkach operacyjnych. Pojazd stanowi najnowszą propozycję Huty Stalowa Wola do szerokiego wykorzystania, np. do transportu sprzętu i ludzi zapewniając jednocześnie wysoką mobilność i wymagany poziom bezpieczeństwa. Parametry techniczne prezentowanego wozu 4×4 spełnią wymogi formacji takich jak Straż Graniczna, Policja czy Żandarmeria Wojskowa.

Bartłomiej Zając

Prezes Zarządu Huty Stalowa Wola S.A

Pojazd może rozwijać prędkość do 110 km/h i jest w stanie pokonać na pełnym baku dystans 650 km. Bazę dla TPW stanowi podwozie ciężarówki Tatra T815-7 (Czesi odpowiadają również za opracowanie zespołu napędowego). Pojazd będzie produkowany w Polsce przez HSW, z czego częściowo w fabryce autobusów Autosan.

Ważący 18 ton TPW jest porządnie opancerzony. Ochrona balistyczna kabiny ma poziom 2, a więc wytrzyma ostrzał pociskami przeciwpancernymi kal. 7,62 mm. Jak czytamy na łamach serwisu Dziennik.pl, pojazd wytrzyma również wybuch miny przeciwpiechotnej, a jego wyposażenie obejmuje system ochrony przed bronią ABC (atomową, biologiczną i chemiczną). Co więcej, TPW może służyć jako platforma dla zestawów ppk (przeciwpancernych pocisków kierowanych), stając się tym samym lekkim niszczycielem czołgów.

Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW centrum miasta jest szansa na więcej letnich kawiarenek. Pomieści je Plac Biegańskiego
Następny artykułWiceprzewodniczący KE: Polska staje się prawdziwym hubem gazowym w Europie