A A+ A++

“[…] Przed wakacjami zachowuję się tak, jakby w ciągu tych 24 godz. przed wyjazdem nagle miał za pomocą magicznej różdżki zniknąć stres i niewyspanie. Idą w ruch wszystkie peelingi świata, błoto z Morza Martwego, koktajle upiększające i krem ujędrniający, który często bywa już przeterminowany. Płatki pod oczy, plastry na zaskórniki, a finał jest taki, że podczas podróży (tak jak teraz) orientuje się, że ogoliłam sobie tylko jedną nogę” – napisała Edyta.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŻywioł znów szaleje. Nie działają światła na skrzyżowaniu
Następny artykułEkonomik stawia na kształcenie w dwóch językach