Sytuacja niestety się powtarza i podobnie jak to było w przypadku poprzedniej generacji, także i teraz, wraz z debiutem nowych konsol od Sony i Microsoftu, pecetowi gracze są poszkodowani. Chodzi mianowicie o fakt, że choć twórcy gier opracowują nowe wersje swoich gier przygotowywane specjalnie pod next-geny, to wydania na PC bazują na edycji ze starej generacji. Z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku NBA 2K21, ale również FIFA 21, czyli najnowszej odsłony niezwykle popularnej w naszym kraju serii piłkarskiej. W trakcie ostatniego wydarzenia zapowiadającego next-genowe wydanie, przedstawiciel EA starał się wytłumaczyć, czemu zdecydowali się na takie rozwiązanie, choć zapewne nie wszystkim spodoba się to tłumaczenie.
Przedstawiciel EA starał się wytłumaczyć, czemu zdecydowali się na wydanie gry FIFA 21 na PC w wersji z poprzedniej generacji.
Jak donosi portal Eurogamer, EA zdecydowało się na wypuszczenie starszej wersji gry FIFA 21 na PC, ponieważ chciało dotrzeć do jak największego grona odbiorców, jak to tylko możliwie. By było to możliwe, zespół odpowiedzialny za ten tytuł nie chciał podnosić wymagań sprzętowych, co niewątpliwie miałoby miejsce, gdyby zdecydowano się na wydanie na pecetach edycji z next-genów. Producent wykonawczy Aaron McHardy stwierdził wprost: „Kiedy zastanawialiśmy się, którą generację zastosować na PC, spojrzeliśmy na naszych fanów i możliwości ich sprzętu. Mając te informacje, mogliśmy zrozumieć, jaka jest moc komputerów PC na świecie. A kiedy spojrzeliśmy na to, aby uruchomić grę piątej generacji, nasza minimalna specyfikacja byłaby zbyt wysoka i sprawiłaby, że wielu ludzi nie mogłoby grać w naszą grę. Dlatego zdecydowaliśmy się zachować wersję gry na komputery PC w wersji z czwartej generacji, abyśmy mogli otworzyć drzwi i nie wykluczać nikogo, kto chce grać w FIFA”.
Jak więc widać, powód, by pecetowcy otrzymali słabszą wersję jest prozaiczny i można zrozumieć twórców tym aspekcie. Zapewne większość z nas domyślała się, czemu komputery otrzymają edycję z poprzedniej generacji, ale zawsze dobrze otrzymać oficjalne wyjaśnienie. Inna sprawa, że EA mogło zdecydować się na opcjonalny upgrade dla zainteresowanych, którzy posiadają mocniejszy sprzęt, ale zapewne nie chciano marnować zasobów na coś, z czego skorzysta tylko część graczy. Otwarte pozostaje jednak pytanie, czy przyszłoroczna odsłona gry FIFA będzie wciąż bazować na edycji z minionej właśnie generacji czy też może z PS5 i Xbox Series X. Ciekawe również, czy Konami pójdzie śladami EA i wypuści na PC starszą wersję PES, bazującą na silniku Unreal Engine.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS