A A+ A++

W ostatnich dniach Legionowo znalazło się na I miejscu w Polsce pod względem liczby osób zakażonych koronawirusem na 10 tys. mieszkańców. Gdzie szukać przyczyn takiego stanu rzeczy?

Czym Legionowo różni się od innych mazowieckich miast i miasteczek? Na pierwszy rzut oka trudno powiedzieć. Na pewno jest położone w pobliżu stolicy, a właściwie na jej obrzeżach. Na pewno, podobnie jak inne podwarszawskie miejscowości, w ostatnim czasie jest miejscem osiedlania sie przybyszów ze wschodu, którzy szukają pracy w Warszawie. Uchodzi za sypialnię stolicy, a więc miejsce, do którego ludzie wracają po pracy na wypoczynek. Ale podobny charakter mają też inne podwarszawskie miejscowości.

A więc skąd to niechlubne I miejsce? Czy tutejsi mieszkańcy są bardziej chorowici od innych? Raczej nie. Nie ma tu wielkiego przemysłu, jakiejś huty zatruwającej powietrze czy, przynajmniej póki co, składowiska szkodliwych odpadów zatruwającego wody podziemne i całą okolicę. W dodatku, duża część populacji miasta to młodzi ludzie. Można przypuszczać, że prowadzą zdrowy tryb życia, uprawiają sport itd. Otoczenie też jest przyjazne zdrowiu, bo w koło same lasy.

Co zatem mamy, jeśli nie mamy przemysłu, hałd węgla, wyciętych lasów, zatrutych wód i zdegradowanego środowiska? Mamy statystyki!!! A według nich Legionowo jest od kilku lat najgęściej zaludnionym miastem w Polsce. Mamy też władze, które uważają, że dalsze dogęszczanie zabudowy, to najlepszy sposób na rozwój miasta. Stąd ich bierność wobec takich zjawisk jak dogęszczenia i przestrzenny chaos oraz przyzwolenie na stawianie kolejnych czworaków i przypominających kurniki szeregowców.

Być może trafiliśmy przypadkiem na odpowiedź, a właściwie nasunęła się ona sama. Najwięcej zakażeń w najgęściej zaludnionym mieście. Chyba nie ma się czemu dziwić? Właściwie wydaje się to całkiem naturalne, a wręcz oczywiste. Zarazy najlepiej rozprzestrzeniają się w miejscach, gdzie na małej przestrzeni stłoczona jest duża ilość osobników. W takich skupiskach ułatwiona jest transmisja wszelkich zarazków i chorób. Czym gęściej tym łatwiej.

Tak dzieje się w kurnikach, a także w miastach, które kurniki zaczynają przypominać…
Maciej Lerman

Komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolska: Duże zmiany w systemie szczepień. I w szczepionych rocznikach
Następny artykułUciekł na płot