A A+ A++
Tomas Fucik doznał pechowego urazu podczas meczu w Oświęcimiu. Bramkarz Lotosu PKH Gdańsk wierzy jednak, że do piątku będzie gotowy do gry. fot. Maciej Czarniak / Trojmiasto.pl

– Tafla w Oświęcimiu nie była przygotowana tak, jak powinna do profesjonalnej gry. W polu bramkowym były dziury, wjechałem w jedną z nich i poczułem ból – mówi Tomas Fucik o kontuzji pachwiny, której doznał w ostatnim meczu hokeistów Lotosu PKH Gdańsk. Golkiper wierzy jednak, że będzie gotowy do gry w piątek przeciwko Zagłębiu Sosnowiec. – Wygraliśmy trzy z ostatnich sześciu spotkań, a pamiętajmy, że nękały nas kontuzje i był czas, że musieliśmy grać na trzy piątki. To nie jest zły wynik. Chcemy być wyżej w tabeli, ale kalkulacje zostawmy dziennikarzom – mówi Czech, którego zespół zajmuje 7. miejsce w Polskiej Hokej Lidze.

Podczas ostatniego meczu przeciwko Re-Plast Unii Oświęcim Tomas Fucik opuścił lód już w 10. minucie gry. Bramkarz Lotosu PKH Gdańsk nabawił się urazu pachwiny.

– Sam nie mogę pojąć jak do tego doszło. Lód w Oświęcimiu pozostawał wiele do życzenia, tafla nie była przygotowana tak, jak powinna do profesjonalnej gry. W polu bramkowym były dziury, wjechałem w jedną z nich i poczułem ból. Nie chcieliśmy ryzykować – wyjaśnia Czech.
Fucik jest już po konsultacjach z lekarzem, obecnie pracuje z fizjoterapeutką i wierzy, że na piątkowy mecz przeciwko Zagłębiu Sosnowiec w hali “Olivia” będzie gotowy do gry.

Re-Plast Unia Oświęcim – Lotos PKH Gdańsk 3:1. Relacja, oceny

Wygląda na to, że to nic poważnego. Do czwartku muszę odpoczywać i zobaczymy, ale jestem dobrej myśli – przekonuje jeden z ulubieńców gdańskich kibiców.
Jeszcze w połowie grudnia, hokeiści Lotosu PKH byli blisko pierwszej czwórki Polskiej Hokej Ligi. Obecnie zajmują 7. lokatę. Aby poprawić ten wynik i uzyskać lepszą pozycję wyjściową do play-off, mają jeszcze cztery mecze 4. rundy, a potem dziewięć spotkań 5. rundy.

– Wygraliśmy trzy z ostatnich sześciu spotkań, a pamiętajmy, że nękały nas kontuzje i był czas, że musieliśmy grać na trzy piątki. To nie jest zły wynik, zwłaszcza że rywale się powzmacniali, a szczególnie Comarch Cracovia poszła mocno w górę – mówi Tomas.

Tomas Fucik

Tomas Fucik

Dane:

ur.:
1994-03-17
wzrost.:
189

Ocena z sezonu:

4.45 (1696 ocen)

Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu

więcej »

Gdański golkiper przekonuje, że nikt w jego drużynie nie zamierza kalkulować ile trzeba zdobyć punktów i kogo pokonać, aby mieć jak najlepsze rozstawienie. Fucik wierzy, że Lotos PKH podciągnie się w tabeli bez tego.

– Chcemy być wyżej w tabeli, ale kalkulacje zostawmy dziennikarzom. Wy liczcie punkty, my będziemy grać. W każdym meczu damy z siebie sto procent. Ja nie patrzę dalej niż na kolejne spotkanie. Kiedy jesteśmy w komplecie, możemy ograć każdego – przekonuje bramkarz.

Typowanie wyników

mecz ligowy

10.01.2020 godz.18:30

wartość: 3 punkty

Jak typują inni

1

100%

231 typowań

x

0%

0 typowań

2

0%

1 typowanie

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDematerializacja akcji od 1 stycznia 2020 r.
Następny artykułEuroliga koszykarek. Prezes Arki: Zagrać z Montpellier tak jak z Lyonem