A A+ A++

RZESZÓW/USA. Rzeszowska firma Game Over Cycles, skonstruowała motocykl na podobiznę samochodu „Slow Burn” należącego do Jamesa Hetfielda, wokalisty i gitarzysty zespołu Metallica.

Amerykański muzyk znany jest ze swojej pasji do motoryzacji. Swój czas chętnie poświęca na remontowanie i przebudowywanie aut. Jego” Slow Burn” powstał na bazie Auburn model 852 Boattail Speedster z 1936 roku. Jego charakterystyczną cechą są tylne koła zamontowane na wahaczach poza karoserią. Natomiast wnętrze wyłożone jest egipską skórą. To właśnie ten pojazd stał się inspiracją dla rzeszowskiej firmy.

Potężny jednoślad z Rzeszowa ma 3,3 metra długości, waży 400 kg. Całość konstrukcji wykonana jest ze stali. Budowa maszyny pochłonęła siedem tysięcy roboczogodzin. Pojazd napędzany jest silnikiem RavTech 115’’ – Custom Chrome Europe. Konstruktorzy zadbali by motocykl był siostrzanym pojazdem samochodu należącego do słynnego muzyka. Linia motocykla odzwierciedla kształt Slow Burna, a jego części konstrukcyjne nawiązują do elementów samochodu.

Premierę motocykla zaplanowano w USA podczas Rat’s Hole Custom Bike Show, konkursie konstruktorskim organizowanym Daytona Bike Week 2024. Jest to jeden z największych zlotów motocyklowych świata, który co roku odbywa się na Florydzie.

Rzeszowska firma znana jest już na całym świecie. O jej dokonaniach piszą największe branżowe magazyny. Game Over Cycles za swoje dzieła otrzymała już 25 nagród, w tym 18 międzynarodowych. Jej założycielem i właścicielem jest Stanisław Myszkowski.

źródło: Game Over Cycles / Rzeszów – stolica innowacji/Fb

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGwiazda sportu wraca po wypadku i… nie chce gonić liderki. Jak zaprezentuje się Mikael Shiffrin?
Następny artykułTego dnia zmieni się rozkład PKP. Krótsze przejazdy nad morze i w góry