A A+ A++

Rosyjskie wojsko walczące na Ukrainie ma poważne problemy z zaopatrzeniem w żywność – twierdzi Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Na poparcie tej tezy publikuje przechwyconą rozmowę rosyjskiego żołnierza, który żali się, że musiał zjeść psa rasy yorkshire terrier.

“Jest ch…wo, dostajemy od Ukraińców wp…dol, nie mamy co jeść. Dziś zjedliśmy yorkshire teriera” – napisał rosyjski żołnierz przebywający w okupowanym przez Rosję obwodzie chersońskim w cytowanej przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy korespondencji.

Zdaniem żołnierza, którego korespondencję przechwycono, “w wojsku nie działa logistyka, przez co towarów nie da się dostarczyć”. Mężczyzna poprosił rozmówcę o pożyczkę na zakup jedzenia.

W poniedziałek Służba Bezpieczeństwa Ukrainy – powołując się na inną przechwyconą rozmowę – informowała, że rosyjscy żołnierze gotowi są zabić swoich generałów, zmuszających ich do ataków na pozycje wojsk ukraińskich.

Zobacz również:

Możliwy ponowny szturm Kijowa. Ukraińcy budują umocnienia [RELACJA]

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrawie 4 miliony Rosjan opuściło kraj po inwazji na Ukrainę!
Następny artykułHumor, (u)śmiech i karykatury w płockiej Mediatece