A A+ A++

Nowa, znakomita książka reporterska Anny Bikont „Cena. W poszukiwaniu żydowskich dzieci po wojnie” wchodzi znowu w sam środek polskich sporów o ratowanie Żydów. I oświetla nieznany fragment powojennej rzeczywistości.

Dwa zeszyty Lejba Majzelsa Anna Bikont znalazła, kiedy pracowała nad książką o Irenie Sendlerowej. Szaroniebieskie, szesnastokartkowe, wyblakłe, z napisem „Sprawozdanie z podróży służbowych L. Majzelsa w sprawie poszukiwania dzieci znajdujących się w rękach Polaków”. W zeszytach były 52 nazwiska dzieci, o które ktoś z krewnych na świecie się upomniał. Lejb Majzels z Centralnego Komitetu Żydów w Polsce wsiadał w pociąg, autobus, na furmankę, czasem szedł piechotą do miejscowości, gdzie mógł znaleźć wspomniane dziecko.

Polityka
7.2022

(3350) z dnia 08.02.2022;
Kultura;
s. 78

Oryginalny tytuł tekstu: “Dziewczynka za siedem krów”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJechała z zamarzniętą szybą. Wjechała na przejściu w rodzinę
Następny artykułMuzyka na słodko | Cukierkowe granie