Najnowszy raport Instytutu Emerytalnego przedstawia 10 zaniedbań w obszarze systemu emerytalnego w latach 2015-2021. Jego autorzy – Antoni Kolek i Oskar Sobolewski – podkreślają, że wszystkie one negatywnie wpłynęły na stan systemu emerytalnego w Polsce. Długoterminowe konsekwencje będzie mieć przede wszystkim obniżenie wieku emerytalnego oraz brak realnych zachęt do kontynuowania dalszej pracy zamiast emerytury.
W opracowaniu podkreślono, że brak sukcesu PPK oraz niepewność co do likwidacji OFE nie sprzyjają rozwojowi kapitałowej części systemu. Z kolei brak uregulowania emerytur stażowych, pomostowych oraz zmiany podatkowe wprowadzają niestabilność na rynku pracy.
Obniżenie wieku emerytalnego nie było dobrym pomysłem
Rząd w 2017 r. zatrzymał wprowadzoną kilka lat wcześniej reformę emerytalną, mającą na celu wyrównanie i podniesienie wieku emerytalnego dla kobiet (do 2040 r.) i mężczyzn (do 2020 r.) do 67 lat. – Tego rodzaju decyzja, podjęta przez osoby, których emerytury będą na relatywnie przyzwoitym poziomie, będzie miała negatywne konsekwencje dla wielu Polaków, którzy na emeryturę będą przechodzili w kolejnych latach – zaznaczają autorzy raportu. – Z każdym rokiem wysokość emerytur będzie coraz niższa, a jednym z kluczowych powodów, dla których emerytury wypłacane przez ZUS są coraz niższe, jest niski wiek emerytalny – zwłaszcza w przypadku kobiet, których emerytura w 2060 r. wyniesie około 20 proc. ich pensji – dodają.
Już dzisiaj średnia emerytura kobiet jest o około 1 tys. zł brutto niższa od średniej emerytury mężczyzn. A ta różnica będzie się jeszcze pogłębiała i właśnie w ten sposób rząd powinien to komunikować społeczeństwu. Wyższy wiek emerytalny to wyższa emerytura.
Z danych ZUS wynika, że każdy rok pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego to wzrost świadczenia o około 8 proc. Jednak w warunkach, gdy po osiągnięciu wieku emerytalnego można pobierać świadczenie oraz nadal pracować, okazuje się, że niepobieranie świadczenia jest błędem z punktu widzenia ekonomicznego. Tym bardziej, że podlega ono corocznej waloryzacji oraz możliwości przeliczenia wysokości ze względu na dalsze odprowadzanie składek. W konsekwencji – na co wskazują eksperci – w większości przypadków dla emerytów korzystniejsze jest możliwe wczesne rozpoczęcie korzystania z posiadanego uprawnienia.
Karkołomne zachęty do pozostania na rynku pracy
– W ramach Polskiego Ładu zapowiedziano, że osoba, która po osiągnięciu wieku emerytalnego będzie kontynuować pracę, nie będzie płacić podatku dochodowego od osób fizycznych – przypomina Antoni Kolek. – Oznacza to, że pojawi się dylemat, czy ubezpieczony, chcąc dłużej pracować po osiągnięciu wieku emerytalnego, powinien łączyć pobieranie świadczenia z pracą, czy też skorzystać z tzw. 0 proc. PIT dla seniorów. Rozstrzygnięcie wydaje się oczywiste, bowiem ubezpieczony, odchodząc z pracy na jeden dzień i wracając do tego samego pracodawcy, będzie otrzymywać wynagrodzenie za pracę, bez żadnego limitu, oraz emeryturę – dodaje.
W skali roku będzie to 12 emerytur oraz tzw. 13. emerytura – w przypadku najniższej emerytu … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS