A A+ A++

Latem 2022 roku Krzysztof Piątek trafił na wypożyczenie z Herthy Berlin do Salernitany. W przeszłości Polak bardzo dobrze czuł się we Włoszech i eksperci wierzyli, że właśnie w klubie z Serie A wróci do dawnej formy. Tylko że jak na razie całkowicie zawodzi. Wystąpił w 19 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył tylko trzy bramki i zaliczył dwie asysty. Co więcej, z ostatniej bramki cieszył się na początku listopada. – Przeżywa wyraźny kryzys. Jego pudła z meczów z SSC Napoli i z Hellas ważyły bardzo dużo. Ewidentnie jest coś nie tak – mówił włoski dziennikarz, Francesco Di Pasquale. 

Zobacz wideo
Nadchodzą sensacyjne powołania Santosa. Gigantyczny problem na start

Krzysztof Piątek zawodzi w Salernitanie. Dziennikarz nie ma wątpliwości. “Widać, że się zatrzymał”

Piątek wystąpił również w niedzielnym spotkaniu Salernitany z Lazio (0:2). Spędził na boisku 74. minuty i miał kilka okazji do zdobycia bramki, ale znów zabrakło skuteczności. Z jego postawy nie był zadowolony nawet Paulo Sousa, a więc były selekcjoner reprezentacji Polski i nowy szkoleniowiec Salernitany. – Jak zagrał Piątek? Pod względem pozycjonowania i on, i inni piłkarze muszą się poprawić – ocenił Portugalczyk.

Waży się przyszłość Piotra Zielińskiego. Nowe wieści. “Angielskie kluby”

Głos w sprawie słabej formy polskiego napastnika zabrał również Tomasz Lipiński, dziennikarz “CANAL+ Sport”. – Widać, że się zatrzymał. Tak jak miał jednosezonowy wyskok, tak teraz oglądamy takiego Piątka, jakiego znamy z Ekstraklasy. Tutaj nic się specjalnie nie zmieniło. (…) Z gry nie ma tam czego podziwiać. Jest waleczny, nie można mu odmówić zdrowia do biegania i skakania, ale to jest na pewien poziom za mało, zdecydowanie. (…) To, co go najmocniej trzyma na tym poziomie, to jest zdrowie. Tego rzeczywiście nie można mu odmówić – podkreślił dziennikarz w programie “Moc Futbolu” na “Kanale Sportowym”.

Piątek pozostanie na wypożyczeniu do czerwca 2023 roku. Jednak w tej chwili wydaje się małoprawdopodobne, by Salernitana zdecydowała się na transfer definitywny. Jeśli Włosi będą chcieli sprowadzić Polaka na stałe, wówczas muszą liczyć się z kosztem około 10 mln euro.

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Kolejna kontuzja Bartłomieja Drągowskiego screenCo za pech. Drągowski musiał zejść już po 25 minutach meczu z Juventusem

Po 23 meczach Salernitana zajmuje 16. miejsce w tabeli Serie A z dorobkiem 21 punktów. Piłkarze Paulo Sousy mają tylko cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. W kolejnym meczu zmierzą się z Monzą. Spotkanie zaplanowano na niedzielę 26 lutego na godzinę 15:00. Niewykluczone, że od pierwszych minut na boisku pojawi się Piątek. Będzie to szansa na przełamanie posuchy strzeleckiej. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułКейт Міддлтон проявила почуття до принца Вільяма на BAFTA-2023: момент потрапив на відео
Następny artykułАстрономы получили снимок квазара из далекой галактики