Święto nie było formalne. Grono pedagogiczne zazwyczaj przemykało oko na jego celebrację, polegającą na absencji lekcyjnej. Niemniej zdarzały się wyjątki. Choćby niesławnej pamięci nauczycielka biologii w mej macierzystej podstawówce nr 25 im. Komisji Edukacji Narodowej, mająca raczej predyspozycja treserskie niźli pedagogiczne.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS