Do zdarzenia doszło na parkingu pod galerią handlową. Interweniowali strażacy.
Informacja, jaką wczoraj dostali była alarmująca. W samochodzie marki BMW znajduje się malutkie dziecko, a matka nie jest w stanie dostać się do środka.
– Kiedy umieściła już 2-latka w foteliku, zatrzasnęła drzwi, a kluczyki zostały na siedzeniu obok dziecka. System zadziałał zamykając wszystkie drzwi oraz bagażnik i uniemożliwiając ich otwarcie – tłumaczy bryg. Jacek Pawłowski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Dębicy.
Na miejscu szybko pojawili się strażacy. Nie było możliwości innego otwarcia samochodu, dlatego zdecydowali się na wybicie szyby w oknie od strony pasażera. Cała akcja trwała kilkanaście minut. Dziecku przez ten czas nic się nie stało.
Rzecznik Jacek Pawłowski przyznaje, że co jakiś czas dochodzi do podobnych interwencji, ale są to incydenty. Znacznie częściej strażacy są wzywani do pomocy w otwarciu drzwi mieszkania.
– Jeśli znajduję się w nim samotna chora osoba, która źle się poczuła, zasłabła – wyjaśnia.
Ostatnio w takich działaniach strażacy uczestniczyli w Lipinach.
Autor: Debica24.eu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS