A A+ A++
  • Wypisane z UCK WUM, Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie dzieci faktycznie mają zwolnić łóżka na potrzeby pacjentów z Covid-19. Pacjentami będą jednak dzieci z problemami psychiatrycznymi, zakażone koronawirusem. Nie chodzi o osoby dorosłe. 
  • Do domu ma być wypisana tylko część pacjentów, u których zakończone zostanie w ciągu najbliższego tygodnia leczenie szpitalne. W miarę potrzeb ma być możliwość kontynuowania leczenia w oddziale dziennym psychiatrii DSK.
  • Redakcji Fakenews.pl udało się uzyskać wyjaśnienia autorki popularnego wpisu na Facebooku oraz kierownictwa szpitala. Publikujemy oświadczenia poniżej. 

1 Listopada 2020 roku, w sieci społecznościowej Facebook pojawił się dramatyczny apel Pani Sylwii Mytych, która próbowała zaalarmować opinię publiczną o ciężkiej sytuacji dzieci z oddziału klinicznego psychiatrii UCK WUM, Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie.

Rząd już wybrał – to te dzieci mają umrzeć przez covid
Dnia 7 listopada dzieci z oddziału klinicznego psychiatrii UCK WUM Dziecięcego Szpitala Kliniczny w Warszawie mają zostać wypisane, by zwolnić łóżka na potrzeby pacjentów z covid-19.

Rodzice zostali już poinformowali, są załamani i przerażeni. Tam jest 20 małych pacjentów na granicy życia, bo takie się kwalifikują do hospitalizacji, szpital jest dla nich realnie ostatnią deską ratunku. Najmłodsze dziecko ma 10 lat. 10.

Ja wiem, jak dramatyczna jest sytuacja związana z pandemią, że brak miejsc w szpitalach, ale czy naprawdę trzeba sięgać po łóżka dzieci? Nie ma innych rozwiązań? Nie wierzę.
Przecież od dawna wiadomo, jak potworna jest sytuacja w psychiatrii dziecięcej (i że będzie brak łóżek covidowych). A teraz rząd zabiera najmłodszym, najsłabszym ostanie miejsca zapewniające pomoc. Ratujące życie.

Dodam, że łóżka, sprzęt i pościel na oddział sfinansowała @Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy a @Jurek Owsiak już wygłaszał swoje stanowisko sprzeciwu wobec przekazywania łóżek psychiatrii dziecięcej na walkę z covid-19 (w za pytaniu szpitala z Lublina – UCK WUM najwyraźniej nie zapytał).

Co dalej z tymi małymi pacjentami w stanach zagrożenia życia? Zostaną „porozmieszczane” w placówkach w całej Polsce. Jak dojadą? Kiedy? Nie wiadomo. A wypis do domu i oczekiwanie, co dalej, oznacza dla nich realne zagrożenie życia i zdrowia. Wieść o opuszczeniu bezpiecznego miejsca wywołała u nich nasilenie objawów chorób, przerwała zaufanie do dorosłych, dzieci przestają współpracować. Część małych pacjentów to niedoszli samobójcy, a teraz…

Rząd swoim rozporządzeniem naraża te dzieci na śmierć. To nie przesada, to realia. Nie ma zgody na poświęcanie życia dzieci przez nieudolność rządu w walce z pandemią.
Robię, co mogę, ale proszę, pomóżcie nagłośnić tę sprawę. Niech nie ruszają tego oddziału!

Sylwia Matych wyjaśnia

Redakcji fakenews.pl udało się skontaktować z autorką głośnego wpisu na Facebooku. Pani Sylwia wyjaśniła nam, że wpis powstał „z potrzeby serca”, ponieważ autorka osobiście znała matkę, której dziecko znajdowało się na oddziale klinicznym psychiatrii.

Ja – zadziałałam prywatnie, z potrzeby serca, zbulwersowana sprawą, w oparciu o znane mi fakty – na ową chwilę. Znam mamę i dziecko, które jest na tym oddziale, od niej, dowiedziałam się o sprawie – to moje wiarygodne źródło.

Pani Sylwia zaznaczyła, że przekazała w swoim wpisie wszystkie informacje, jakie posiadała na daną chwilę. Dopiero późniejsza reakcja mediów sprawiła, że dowiedzieliśmy się szczegółów.

Teraz upływa czas – media i prywatne osoby podniosły temat i zaczęło wypływać ze szpitala, instytucji, więcej danych, szczegółów. Że łóżka tak, zgodnie z podanym przeze mnie faktem dla covidowców – ale to będą dzieci z covidem i z chorobami psychiatrycznymi. Że dzieci, o jakich pisałam mają być wypisane, tak fakt, wypiszą – ale i są już konkrety przenosin Itd.

UCK WUM, Dziecięcy Szpital Kliniczny w Warszawie reaguje

Reakcja mediów i osób publicznych na sprawę facebookowego wpisu Pani Sylwii faktycznie sprawiła, że szpital oficjalnie odniósł się do sprawy. Naszej redakcji udało się otrzymać szczegółowe wyjaśnienia prof dr hab. med. Tomasza Wolańczyka, szefa kliniki. Profesor dokładnie wyjaśnia, którzy pacjenci zostaną wypisani do domu:

W Polsce rośnie częstość stwierdzania zakażenia wirusem SARS-CoV-2 u pacjentów hospitalizowanych w oddziałach psychiatrii dziecięcej i młodzieżowej. Oddziały te nie są przygotowane lokalowo i kadrowo do izolacji tych pacjentów. Mimo jednoznacznych zaleceń Ministerstwa Zdrowia, które dotyczyły konieczności stworzenia miejsca miejsca, w którym mogliby leczyć się pacjenci w wieku rozwojowym, którzy równocześnie są zakażeni wirusem SARS-CoV-2  ,od połowy pozdziernika nie powstał taki oddział.

Biorąc pod uwagę, że Oddział Psychiatrii Wieku Rozwojowego DSK pełnił już taka rolę w marcu i kwietniu 2020, ponownie wskazano nasz oddział, kierując się zapewne doświadczeniem, lokalizacją oddziału i faktem, że w województwie mazowieckim jest łącznie 5 oddziałów psychiatrii dzieci i młodzieży, które na dziś dysponują 45 wolnymi łóżkami.  Proces przekształcenia oddziału w oddział poświęcony pacjentom z zaburzeniami psychicznymi wymagającymi hospitalizacji i jednocześnie zakażonych SARS-CoV-2 przebiegać będzie analogicznie jak w marcu br.

Cześć pacjentów, u których zakończone zostanie w ciągu najbliższego tygodnia leczenie szpitalne wypisana zostanie do domu do dalszego leczenia ambulatoryjnego lub leczenia w oddziale dziennym psychiatrii DSK. Część pacjentów z poważnymi powikłaniami somatycznymi zostanie przeniesiona do oddziałów pediatrycznych DSK, gdzie nadal będą pod opieką personelu Oddziału Psychiatrii Wieku Rozwojowego.

Pacjenci, którzy nadal będą wymagali hospitalizacji oddziale zamkniętym zostaną przeniesieni do Oddziału Dziecięcego i Oddziału Młodzieżowego Szpitala w Józefowie, Kliniki Psychiatrii Dzieci i Młodzieży Instytutu Psychiatrii i Neurologii oraz Oddziału Młodzieżowego Szpitala w Konstancinie – Jeziornej.

Fakt24.pl miał okazję natomiast porozmawiać z p.o. dyrektor UCK WUM Anną Łukasik, która podkreśliła, że nowo utworzony oddział covidowy będzie przeznaczony wyłącznie dla dzieci z problemami psychiatrycznymi, które są zakażone koronawirusem:

Nasz oddział ma 20 łóżek. Te łóżka będą przeznaczone wyłącznie dla dzieci z problemami, u których potwierdzono zakażenie koronawirusem. To najmniejszy dziecięcy oddział psychiatryczny na Mazowszu, dlatego to właśnie u nas utworzony zostanie oddział covidowy. Żeby nie ingerować w pracę większych oddziałów

Zalecenia Ministerstwa Zdrowia

Należy pamiętać, że Ministerstwo Zdrowia podało konkretne wytyczne dotyczące kierowania pacjentów małoletnich z zaburzeniami psychicznymi wymagających hospitalizacji w związku z podejrzeniem lub potwierdzeniem zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2.

  • Pacjenci powyżej 16 rż. przewożeni są do najbliższego oddziału psychiatrycznego dla osób dorosłych, wyznaczonego przez wojewodę do hospitalizacji pacjentów z podejrzeniem lub potwierdzeniem zakażenia
    SARS-CoV-2. W tym przypadku na oddziale zapewnić należy szczególne środki gwarantujące bezpieczeństwo
    tym pacjentom.
  • Pacjenci poniżej 16 rż., których stan nie wskazuje iż mogą stanowić zagrożenie życia lub zdrowia własnego
    lub życia i zdrowia innych osób1 , jednocześnie wymagający pilnej hospitalizacji, powinni być przewożeni do
    najbliższego pediatrycznego oddziału zakaźnego. W tym przypadku najbliższa poradnia zdrowia psychicznego
    dla dzieci i młodzieży lub oddział psychiatryczny dla dzieci i młodzieży ma obowiązek zapewnić konsultację
    psychiatryczną dla tego pacjenta, w miarę możliwości w ramach teleporady.
  • Pacjenci poniżej 16 rż., których stan wskazuje iż mogą stanowić zagrożenie życia lub zdrowia własnego
    lub życia i zdrowia innych osób2 przewożeni są do oddziału wyznaczonego przez wojewodę w uzgodnieniu
    z Ministerstwem Zdrowia.

Pełne zalecenia możecie pobrać z naszej strony.

Podsumowanie

Tak, Wypisane ze UCK WUM, Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie dzieci faktycznie mają zwolnić łóżka na potrzeby pacjentów z Covid-19. Pacjentami będą jednak dzieci z problemami psychiatrycznymi, zakażone koronawirusem. Warto również zaznaczyć, że wg. prof dr hab. med. Tomasza Wolańczyka, szefa kliniki, do domu ma być wypisana tylko ta część pacjentów, u których zakończone zostanie w ciągu najbliższego tygodnia leczenie szpitalne. W miarę potrzeb ma być możliwość kontynuowania leczenia w oddziale dziennym psychiatrii DSK.

Źródła

Mat. Własne,

Fakt24.pl: https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/warszawa/koronawirus-w-uck-wum-utworza-dzieciecy-oddzial-psychiatryczny-dla-zakazonych/2t706y6

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOstrów Wlkp.: Trudna walka z koronawirusaem w powiecie
Następny artykułUM Bytom: Dronem nad kominami