A A+ A++

Tu znajdziesz zweryfikowaną przez lekarzy zbiórkę Dawida na portalu siepomaga 

Dawid Maślenik ma pięć lat i ciężką wadę serca. W Polsce droga leczenia do pełnego wyzdrowienia chłopca jest zamknięta. Ratunkiem jest operacja w amerykańskiej klinice. W USA z powodzeniem operuje się wady serca takie jakie ma Dawid. Przewodozależna, sinicza wada serca – Anomalia Ebsteina dotyczy zastawki trójdzielnej. 

– Z biegiem lat choroba postępuje. Dawid słabnie. Coraz częściej jego usta i rączki są sine, dopadają go ataki duszności, a serduszko bije zaburzonym rytmem. Jest to wada nieobliczalna oraz nie do końca odkryta w Polsce. Zaledwie 0,5 proc. wad serca to ta przypadłość – tłumaczą rodzice. Konsultowali leczenie z wieloma kardiologami dziecięcymi, ale rokowania nie są optymistyczne. W Polsce jeszcze nikt nie operował dziecka z taką wadą. Ratunkiem mogłoby być wszczepienie rozrusznika, ale to rozwiązanie niestety tylko tymczasowe. – My nie chcemy przedłużyć mu życia. Chcemy je uratować – mówią rodzice.

Przedszkolaki marzą, by Dawid mógł bawić się jak one. Dziś chłopiec nie może ćwiczyć, biegać, bo to zbyt ryzykowne. Ostatnio Dawid zemdlał w przedszkolu. Dzieci mocno to przeżyły. 

– Chcemy z nim grać w piłkę i chodzić na “małego mistrza sportu”. Kiedy my trenujemy, on rysuje kredkami. Nasza pani mówi, że musimy być ostrożni, nie możemy go niechcący nawet popchnąć, bo Dawid ma chore serce. Bardzo chcielibyśmy, żeby był zdrowy, jak my – mówiły “Wyborczej” pięciolatki z grupy Rybki.

W sobotę w Chynowie przy ul. Truskawkowej 25 odbędzie się specjalny kiermasz dla chłopca. W programie dużo atrakcji dla dzieci, sprzedaż ciast, bibelotów. Cały dochód zostanie przekazany na operację Dawida.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułChciał skoczyć z płockiego mostu. Nastolatkowi pomogły przypadkowe osoby i strażnicy miejscy
Następny artykuł„Relacja ma MOC” – profilaktyka przemocy domowej