A A+ A++

Rośnie przemoc wobec dzieci i młodzieży ze strony rówieśników. Nie tyko fizyczna. W ciągu ostatniej dekady przemoc psychiczna wzrosła z 28% do 43%. Nastolatki coraz częściej doświadczają też słownej przemocy seksualnej. Takie wnioski płyną z diagnozy przemocy wobec dzieci w Polsce przeprowadzonej przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę. Objęła ona nastolatków w wieku 11-17 lat.

O agresji rówieśniczej rozmawiamy z Sabiną Fołtą-Niedzielczyk, dyrektorką Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Chrzanowie

Agnieszka Filipowicz: Problem przemocy wśród młodzieży nasila się. Tak wynika z ostatnich badań…
Sabiną Fołta-Niedzielczyk
: Coraz więcej dzieci i młodzieży staje się ofiarami nie tylko przemocy słownej, czy psychicznej, zadawanej przez swoich rówieśników, ale także cyberprzemocy. Na nasilenie zjawiska w istotny sposób wpłynęła pandemia i lockdown. Według raportu fundacji Dajemy Dzieciom Siłę znacząco wzrósł odsetek osób, które doświadczyły ze strony rówieśników przemocy fizycznej z 41% w 2013 r. do 48% w 2023 r. i przemocy psychicznej (odpowiednio z 28% do 43%).

Jakie są przyczyny tego zjawiska i jak mu zapobiegać?
Przyczyn tego zjawiska jest zapewne kilka. Przerwy w nauce szkolnej związane z lockdownem powodowały, że grupy klasowe nie miały okazji się poznać i zintegrować. Szeroki dostęp do internetu powoduje, że młodzież często pada ofiarą anonimowych osób, stosujących wobec nich przemoc psychiczną oraz słowną przemoc seksualną, ekshibicjonizm lub niechciany seksting. To jest istotne również w kontekście ostatnich wydarzeń w sprawie Pandora Gate (afera dotycząca wykorzystywania seksualnego nieletnich przez najpopularniejszych w Polsce youtuberów – przyp.red.). Młodzież jest odbiorcą kanałów na YouTube, wszelkich mediów społecznościowych oraz gier komputerowych, w których elementy przemocy i agresji są bardzo wymowne. Przede wszystkim mamy do czynienia z nowym narzędziem – instrumentami komunikacyjnymi, przy wykorzystaniu tzw. komunikacji zapośredniczonej, którą sporo różni od zwykłej komunikacji, kiedy spotykamy się twarzą w twarz.  Warto tu zaznaczyć, że choć cyberprzemoc może być ekstremalnie krzywdząca i spektakularna (np. przy upublicznianiu bardzo kompromitujących filmów), to zwykle ma ona bardziej „przyziemną” formę – np. agresji werbalnej – poprzez publiczne  (w portalu społecznościowym) lub ukryte (w komunikatorze) przesyłanie obraźliwych komentarzy.

Kto stoi za cyberprzemocą?
Zwykle ci, którzy stosują cyberprzemoc, to te same osoby, stosujące tradycyjną przemoc (która zresztą wg wszystkich badań występuje częściej). Osoby doświadczające przemocy to też zwykle ci sami uczniowie i uczennice, którzy doświadczają wrogiego działania online i offline równocześnie. Generalnie więc należy rozumieć specyfikę jej mechanizmów i traktować cyberprzemoc jako podtyp tego samego, znanego nam od wielu lat zjawiska.

Kto najczęściej pada ofiarą przemocy rówieśniczej?
O tym decydować może wiele czynników. Mogą być to indywidualne cechy ofiary i sprawcy, takie jak m.in. płeć. Wiele badań pokazuje, że wśród ofiar przemocy rówieśniczej przeważają chłopcy. Są oni też znacznie częściej sprawcami przemocy fizycznej i dopuszczają się bardziej brutalnych czynów niż dziewczyny. Z kolei dziewczyny częściej angażują się w przemoc relacyjną, czyli prześladowanie. W szkole podstawowej mamy do czynienia z przemocą fizyczną i słowną. W szkołach ponadpodstawowych częściej występuje przemoc relacyjna, która zmierza do wykluczenia.

Całość rozmowy dostępna w aktualnym 47. numerze „Przełomu”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOdnaleźli go w zaspie śniegu na ul. Lwowskiej w Przemyślu
Następny artykułWisła ma tymczasowego trenera. Mariusz Jop z rezerw na pomoc pierwszej drużynie