A A+ A++

Chociaż w związku z epidemią koronawirusa nie można korzystać z parków, skwerów czy plaż, to bez problemu działkowcy mogą korzystać ze swoich ogródków. Są jednak pewne ograniczenia.

 Zgodnie z decyzją premiera, większość miejsc rekreacji wyłączono z użytku. Okazuje się, że ograniczenia nie dotyczą ogródków działkowych.

Rzecznik podlaskiej policji nadkom. Tomasz Krupa mówi, że działkowicze muszą pamiętać o tym, jak z ogródków w tym trudnym czasie mogą korzystać.

– Można jechać na działkę i zajmować się tam uprawą czy doglądaniem swoich warzyw lub owoców jednocześnie pamiętając, by nie zbliżać się do innych. Jeśli małżeństwo seniorów lub osoby pojedyncze będą pracowały na działkach, to nie robią nic złego. Ale jeśli np. okaże się, że na działce pali sie grill, a przy nim spotkało się kilkanaście osób, wtedy mówimy już o złamaniu przepisów. Na działce można pracować i wypoczywać, ale nie można się grupować – wyjaśnia nadkom. Tomasz Krupa.

Policjanci zapowiadają częstsze kontrole ogródków działkowych. Za niestosowanie się do ograniczeń funkcjonariusze mogą nałożyć 500 złotych mandatu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCOVID-19 w Słupsku-ostrożność i rozsądek
Następny artykułFogiel: Pelosi wzywa do głosowania korespondencyjnego