A A+ A++

Do schroniska trafił chudy, zaniedbany i przerażony. Tutaj dopiero nauczył się, że człowiek może być dobry. I pokochał całym psim sercem. Teraz czeka na dobry dom.

Dżambo nie jest szczeniakiem, ale to ciągle pies w sile wieku. Został interwencyjnie odebrany z fatalnych warunków, życie spędził na łańcuchu. Dopiero w schronisku w Podgrodziu, dzięki wolontariuszom, przekonał się, że dotyk ludzkiej ręki nie zawsze oznacza krzywdę. Dżambo otworzył się na kontakt z człowiekiem, lgnie do młodszych i starszych, domaga się uwagi i pieszczot.

– Do ludzi ma stosunek idealny. Z psami wybiórczo, ale coraz częściej odpuszcza zaczepki – zachwala swojego podopiecznego Irena Nowak z Fundacji Psi Azylek.

Dżambo jest posłuszny, miły, nienachalny. Ładnie chodzi na smyczy. To bardzo ładny pies, któremu uroku dodaje klapnięte ucho.

W schronisku przebywa od ubiegłego roku i bardzo już tęskni za swoim nowym domem.

Do adopcji od zaraz. Kontakt: Kontakt w sprawie adopcji: 881 639 458

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRajd rowerowy z nocowaniem pod namiotami
Następny artykułSzczepionka przeciwko rzeczywistości