Jacek Zieliński był gościem Romana Kołtonia w programie “Prawda Futbolu”. Dyrektor sportowy warszawskiego klubu podsumował między innymi dotychczasowe wzmocnienia drużyny, a także odniósł się do sytuacji poszczególnych piłkarzy. Ponadto zaznaczył, że Legia ma kandydatów na letnie transfery.
Paweł Wszołek zostanie w Legii? “Dużo do powiedzenia ma Union Berlin”
Jednym z piłkarzy, którzy mogliby być dla Legii sporym wzmocnieniem jest Paweł Wszołek. Pomocnik w ubiegłym sezonie przebywał na wypożyczeniu w stołecznym klubie. Piłkarz jest związany z Unionem Berlin umową do 30 czerwca tego roku.
– Jesteśmy w stałym kontakcie z Pawłem Wszołkiem, ale dużo do powiedzenia ma trzecia strona, czyli Union Berlin. Sytuacja będzie się rozstrzygać – zaznaczył Zieliński i dodał: – Jestem zainteresowany losami Pawła, bo bardzo zależy mi na tym, by do nas wrócił. To nie będzie łatwe, moje chęci są istotną częścią, lecz to tylko jedna z trzech stron.
Jak zmieni się kadra Legii przed kolejnym sezonem? Dyrektor sportowy komentuje
Inaczej sprawa ma się z kolei z Kastratim i Charatinem, którzy dostali od Legii zielone światełko na odejście z klubu. – Lirim i Ihor mają pozwolenie na odejście, jeśli pojawią się jakieś propozycje. Wiedzą o tym oni, agenci. Jeśli tego nie zrobią, to są jeszcze pod 2-letnimi kontraktami. I będziemy ich musieli w jakiś sposób zagospodarować – podsumował ich sytuację dyrektor sportowy stołecznego klubu.
Jacek Zieliński zaznaczył, że władze klubu, choć planują przebudowę, to nie zamierzają jednak robić niczego na siłę. – Planujemy transfery. Sprowadziliśmy napastnika, potrzebujemy jeszcze dziesiątki, dwóch skrzydłowych, kreatywnej ósemki box to box. Warunkiem jest to, by piłkarze, którzy nam odpowiadają, zaakceptowali nasze oferty. Nie będziemy robić tego na siłę.
– Zawsze mówiłem, że nie jestem zwolennikiem wielu transferów, bo uważam, że to wprowadza więcej zamętu, niż pomaga w budowaniu jakości drużyny. Teraz jestem zmuszony do zrobienia paru zmian, ale ile ich będzie, to zależy od różnych czynników – głównie od jakości piłkarzy i tego czy dojdziemy do porozumienia, czy nie – dodał dyrektor sportowy Legii.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS