- Między Bydgoszczą a Markiem Żydowiczem, który jest twórcą festiwalu, zaczęło zgrzytać pod koniec 2017 r. Ostatecznie Camerimage przeniesiony został do Torunia
- Rafał Bruski na łamach Onetu powiedział: – Postawiłem dyrektorowi tego festiwalu, Markowi Żydowiczowi czysto marketingowe warunki, by przyjeżdżali aktorzy i reżyserzy z najwyższej półki, czyli oscarowi. Wtedy mnie wyśmiewał, że nie rozumiem idei festiwalu operatorów
- Odnośnie wsparcia toruńskiej edycji Camerimage przez rząd Bruski ocenił, że wsparcie festiwalu przez spółkę skarbu państwa jest decyzją polityczną, podobnie jak wsparcie ministra Glińskiego
- Camerimage odbędzie się w dniach 9-16 listopada
Poniżej pełna treść oświadczenia twórcy Camerimage.
“Pan Bruski wprowadza w błąd opinię publiczną. Co roku do Bydgoszczy zapraszałem znanych reżyserów i aktorów. Byli: Keanu Reeves – dwukrotnie, David Lynch – kilkukrotnie, John Turturo, Alfonso Cuarón, Jessica Lange, Kenneth Branagh, Alan Rickman, Joel Schumacher, Philip Kaufman, Gus Van Sant, Lana Wachowski, Paul Bettany, Darren Aronofsky, Phillip Noyce i inni. Kiedy zapytałem pana Bruskiego, kogo ma na myśli, używając pojęcia „gwiazda”, nie umiał odpowiedzieć. Widocznie wspomniani artyści to za niska półka dla pana Bruskiego. To żałosne, że tak może myśleć, i co gorsza sugerować w swych wypowiedziach, człowiek inteligentny.
Natomiast powodem odejścia Festiwalu z Bydgoszczy była indolencja inwestycyjna Prezydenta w sferze infrastruktury festiwalowej oraz polityczna cenzura, którą zaczął stosować wobec Festiwalu i mnie. Mam umowę podpisaną przez p. Bruskiego na współpracę przy EnergaCame … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS