- Dymisję okrzyknięto “sensacją”. Media donoszą, że to papież zmusił kardynała do rezygnacji
- – Zawsze cię kochałem, szanuję cię, ale nic innego nie mogę zrobić – miał powiedzieć Franciszek
- Becciu miał stwierdzić: “Jestem zszokowany, zmartwiony. To cios dla mnie, mojej rodziny, mieszkańców mojego kraju”
- Kardynał udzielił wywiadu w którym odpiera wymierzone w niego zarzuty. Ujawnił też kolejne szczegóły audiencji
- Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Stolica Apostolska wydała krótki lakoniczny komunikat. “W czwartek, 24 września Ojciec Święty przyjął rezygnację z funkcji prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych oraz z praw przysługujących kardynałom złożoną przez Jego Eminencję kard. Giovanniego Angela Becciu”. W oświadczeniu nie podano żadnych szczegółów ani powodów decyzji.
Włoskie media rezygnację urzędującego kardynała określiły mianem “precedensu”, a watykaniści mówili o “sensacji”. Jednak w czasie pontyfikatu Franciszka doszło już do takiej sytuacji. W 2015 r. przyjęto podobną dymisję Keitha O’Briena, który przyznał się do seryjnych nadużyć seksualnych.
Agencja AN … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS