A A+ A++

Już w piątek 19 lutego w polskiej przestrzeni publicznej zmaterializowały się informacje o rychłej dymisji Janusza Kowalskiego. Według Onetu, wniosek w tej sprawie miał pojawić się podczas spotkania kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości na Nowogrodzkiej. Na antenie RMF FM Jacek Sasin mówił o „dużej różnicy poglądów” pomiędzy większością rządzącą i Januszem Kowalskim.

W sobotę 20 lutego Jacek Sasin potwierdził informacje z piątku. – Na moim biurku leży podpisana przez premiera dymisja pana wiceministra. Spędził rok w resorcie, za co mu serdecznie dziękuję. Umówiłem się z nim, że do momentu wręczenia mu dymisji nie będę komentował tej sprawy – ogłosił minister.

Zbiera się Solidarna Polska

Według źródeł Onetu odwołanie Janusza Kowalskiego było rozważane w PiS od kilku tygodni. Polityk ten mocno udzielał się w trakcie negocjacji unijnego budżetu, gdy krytykował strategię rządu Mateusza Morawieckiego i deklarował: „Veto albo śmierć”. Niedawno zrobiło się głośno o Kowalskim za sprawą jego inicjatywy, by usuwać niemieckie nazwy stacji na Opolszczyźnie, na co ostro zareagował m.in. Ruch Autonomii Śląska.

W związku z doniesieniami o planowanym odwołaniu Kowalskiego Solidarna Polska zebrała się w sobotę 20 lutego w tej sprawie. Jak ustaliła Polska Agencja Prasowa, prezydium zarządu Solidarnej Polski spotkało się o godz. 11.30.

Czytaj też:
Jacek Sasin domaga się dymisji Greniucha. „Im szybciej, tym lepiej”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKsiężniczka Latifa jest “pod opieką w domu”. Dubaj odpowiada na apel ONZ
Następny artykułHomo cyberneticus