Dworcowy wieżowiec zostanie wyburzony, są już plany dotyczące tego, co powstanie na jego miejscu

Przewozy Regionalne już raz na początku 2017 roku chciały się pozbyć tego budynku. Cena wywoławcza wynosiła wówczas 5,36 mln zł. Nikt jednak nie złożył oferty i przetarg został unieważniony. Teraz udało się znaleźć nabywcę.

— Były negocjacje, które już się zakończyły. Podpisaliśmy umowę warunkową z nabywcą, która określa warunki transakcji — mówi Dominik Lebda, rzecznik spółki Przewozy Regionalne.

Za ile spółka kolejowa sprzedała wieżowiec? — To tajemnica przedsiębiorstwa — odpowiada rzecznik PR.

Wieżowiec koło dworca kupiła spółka, która jest właścicielem dworca autobusowego, jak też niewielkiej części, bo 10 proc. wieżowca. Spółka chce na tym terenie zbudować galerię handlową połączoną z funkcją dworca autobusowego oraz hotel.

— Podpisaliśmy umowę notarialną kupna tej nieruchomości — potwierdza Rafał Twarowski, prezes spółki Retial Provider. — To kolejny krok w kierunku realizacji obu projektów, naszego i PKP dotyczącego dworca klejowego.

Biurowiec zostanie wyburzony, choć nie stanie się to już jutro, a na tym terenie powstanie galeria handlowa oraz hotel.

— Najpierw musimy uzyskać pozwolenie na rozebranie budynku, potem pozwolenie na budowę — mówi prezes Twarowski. — Powstanie nowa dominanta. Będzie to hotel. Ilu piętrowy, tego jeszcze nie wiadomo. Jednak architektonicznie nic się nie zmieni, kontekst tego miejsca zostanie zachowany.
Kiedy ruszy budowa galerii handlowej? — Chcielibyśmy, żeby stało się to w 2020 roku, ale zależy to też jak szybko podpiszemy porozumienie z PKP w sprawie wspólnej realizacji dwóch niezależnych inwestycji — podkreśla prezes Twarowski. — Liczymy, że uda się to zrobić do końca lutego.

Ta koordynacja działań jest niezbędna, bo jak już wielokrotnie pisaliśmy, PKP chce zbudować nowy dworzec — podobnie jak prywatny inwestor — w miejscu istniejącego dworca PKP, a PKS zbudować galerię z funkcją dworca autobusowego oraz hotel. Oba budynki mają stanowić całość z już stworzonym przez miasto Zintegrowanym Centrum Przesiadkowym.

Prace projektowe nowego dworca PKP już trwają. Umowa z wykonawcą została podpisana w sierpniu ubiegłego roku. Spółka liczy, ze w ciągu roku projekt będzie gotowy i uzyska pozwolenie na budowę. Inwestycja miałaby się zakończyć w 2022 roku, choć pewnie będzie to połowa 2023 roku, bo wtedy też PKP PLK planują zakończyć przebudowę układu torowo-peronowego na olsztyńskim dworcu.

— Jednak musimy rozdzielić sprawę budynku dworca od układu torowego. PKP PLK odpowiadają za utrzymanie infrastruktury torowej, a dworzec będzie budowała spółka PKP SA — zaznaczył niedawno w Olsztynie Ireneusz Merchel, prezes PLK PKP. — Jesteśmy na etapie projektowania, zakładamy, że w połowie 2020 roku ogłosimy przetarg na realizację robót. Prace powinny ruszyć na początku 2021 roku, a zakończyć w połowie 2023 roku.

Wiadomo, że nowy dworzec będzie miał połączenie z Zatorzem prawdopodobnie przez przejście podziemne.

Sprawa budowy dworca w Olsztynie ciągnie się już lat. A wszystko przez to, że trzy stowarzyszenia społeczne widzą w obecnym dworcu zabytek, domagając się wpisania kompleksu dworcowego do rejestru zabytków.

Już pięć razy wojewódzki konserwator zabytków odmówił wpisu, choć uznał za zabytkowe niektóre elementy zespołu dworcowego. Chodzi o wiaty peronowe peronów 2, 3 i 4, dwie mozaiki ścienne znajdujące się na obu dworcach oraz dwa neony z napisami: Dworzec Kolejowy i Dworzec Autobusowy. I choć decyzję konserwatora podtrzymał minister kultury i dziedzictwa narodowego, to nie ma końca batalii, bo społecznicy zaskarżyli decyzję ministerialną do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ponadto złożyli zażalenie do ministra kultury na decyzję konserwatora zabytków odmawiającego wszczęcia postępowania w sprawie kolejnego wniosku społeczników, tym razem o wpis indywidualny dla budynków tworzących kompleks dworca Olsztyn Główny. W obu sprawach nie ma jeszcze decyzji.

Andrzej Mielnicki

Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania tylko 199 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl

Zgłoś naruszenie/Błąd