Dwie polskie pary w turnieju Beach Pro Tour w La Paz

Po ponad miesięcznej przerwie nadszedł czas na drugi  – a zarazem pierwszy w randze Challenge – turniej Beach Pro Tour w sezonie 2023. Siatkarze i siatkarki plażowe od czwartku do niedzieli (16-19 marca) będą rywalizować w meksykańskim La Paz. 

Na początku lutego najlepsze pary świata zainaugurowały drugą edycję Beach Pro Tour turniejem Elite16 w Doha, otwierającym jednocześnie wyścig o olimpijskie kwalifikacje. Drugim przystankiem touru jest La Paz, gdzie rozegrany zostanie pierwszy w tym roku turniej Challenge. Na liście zgłoszonych nie brak utytułowanych par – najwyżej rozstawieni w rozgrywkach mężczyzn są mistrzowie Europy i srebrni medaliści z Doha – Szwedzi David Ahman i Jonatan Hellvig, a u pań triumfatorki Beach Pro Tour Finals 2022 – Sara Hughes i Kelly Cheng.

Beach Pro Tour Challenge w La Paz będzie pierwszym startem w tym sezonie dla dwóch polskich par – Piotra Kantora i Macieja Rudola oraz Katarzyny Kociołek i Marty Łodej. Nasze pary o udział w turnieju głównym będą walczyć w kwalifikacjach zaplanowanych na czwartek. Niestety organizatorzy wciąż nie opublikowali informacji z kim zmierzą się nasze zespoły. Pierwsze mecze kwalifikacji zaplanowano na godzinę 17:00 polskiego czasu (9:00 czasu lokalnego).

– To nasz pierwszy start w tym sezonie. To też pierwszy turniej po wspólnie przepracowanym okresie przygotowawczym, bo rok temu zaczęłyśmy trenować ze sobą dopiero w połowie sezonu – mówiła wywiadzie przed wyjazdem do Meksyku Marta Łodej. – Musimy wygrać dwa najbliższe mecze, żeby wejść do turnieju głównego. Dlatego krok po kroku będziemy się skupiać na kolejnych spotkaniach – dodała Katarzyna Kociołek. W ostatnim czasie Polki zaczęły pracować z nowym trenerem Andreą Raffaellim.

Piotr Kantor i Maciej Rudol wyczekiwali startu w Meksyku, gdyż będzie to ich pierwszy turniej od ubiegłorocznych mistrzostw Europy w Monachium, gdzie zajęli 9. miejsce. – Jesteśmy w kwalifikacjach, więc chcemy oczywiście wejść do turnieju głównego – to jest minimum, jakie się ma występując w kwalifikacjach, które nie są łatwe. Później chcemy osiągnąć jak najlepszy wynik, jak najlepsze miejsce, żeby piąć się w rankingu jak najwyżej i aby mieć pewniejsze miejsca w turniejach głównych oraz dobrze rozpocząć okres kwalifikacji olimpijskich – przyznał Maciej Rudol.