Grzegorz Gibki wzmocnił konkurencję w bramce, Maksymilian Trepczyński czy Szymon Pająk pomogą nam w obronie, a m.in. głośne nazwisko Emil Drozdowicz, Olaf Nowak czy Cyprian Poniedziałek mają zapewnić Stilonowi gole na wagę zwycięstw. Transferów jest sporo, dużo ciekawych. Wydaje się, że skład beniaminka zmienił się zdecydowanie na korzyść, ale to za chwilę zweryfikuje boisko.
– Po awansie zawsze ważne jest umiejętne pozyskanie graczy ogranych na wyższych poziomach. Myślę, że nam udało się dobrać do składu takie ogniwa, które istotnie podniosą jakość zespołu – dodał trener Gliwiński.
W sobotę, 6 sierpnia o godz. 17, na stadionie przy ul. Olimpijskiej Stilon zagra z Gwarkiem Tarnowskie Góry, 13. ekipą poprzednich rozgrywek.
– W poprzednim sezonie wygraliśmy wszystkie 17 meczów u siebie i właśnie te gry na naszym boisku dalej powinny nam dostarczać dużo punktów. Na to liczę, o tym myślimy i mówimy. Jesteśmy podekscytowani pierwszym spotkaniem. Fajnie, gdyby było z nami od początku dużo kibiców – zakończył szkoleniowiec stilonowców.
Duża zmiana u warciarzy, bo pojawił się dodatkowy człon w nazwie – AstroEnergy Warta Gorzów.
Drugi z gorzowskich zespołów zagra na trzecioligowym poziomie trzeci sezon z rzędu. Cel: walka o spokojną zimę, czyli udaną jesień, ze sporą zdobyczą punktową.
– Odeszli od nas Radosław Mikołajczak czy Mateusz Ogrodowski, ale dla mnie kluczową informacją, najważniejszym transferem jest to, że kilkunastu zawodników, którzy tak świetnie i skutecznie bili się wiosną o utrzymanie, zostało z nami – powiedział Mateusz Konefał, trener Warty. – Sprawdzili się w bardzo trudnej, niezwykle stresującej rundzie. To musi zaprocentować w nadchodzących rozgrywkach.
Jesień nie będzie dla Warty łatwa, bo terminarz tak się ułożył, że gorzowian czeka aż pięć wyjazdów na Śląsk. – Za to pewnie wiosną powinno być nieco łatwiej – dodał trener Konefał. – Musimy zagrać o to, aby przez całe rozgrywki punktować i nie mieć przez wiele miesięcy przystawionego pistoletu do głowy. Uważam, że z taką spokojną głową wejdziemy w sezon i dzięki temu niektórzy zawodnicy dopiero teraz pokażą pełnię swoich możliwości. Oczywiście cały czas trzeba się pilnować, bo liga została bardzo mocna, a doszły rezerwy Rakowa Częstochowa, które zgłaszają duże ambicje.
Warciarze w sobotę, 6 sierpnia zaczynają z Polonią w Bytomiu. Z tamtego stadionu mamy wspaniałe wspomnienia. To tam wyciągnęliśmy na wiosnę wynik z 0:2 na 4:2 i zaczęliśmy marsz po utrzymanie.
– To był jeden z tych meczów, które pamięta się przez całe życie. Raz już pokazaliśmy, że można. Czemu nie mamy tego powtórzyć? Bardzo mocno wierzę w mój zespół i w to, że mocno powalczymy o dobre wyniki od pierwszej kolejki – zakończył szkoleniowiec Warty.
PROGRAM 1. KOLEJKI:
sobota, 6 sierpnia
AGENCJA INWESTYCYJNA STILON GORZÓW – Gwarek Tarnowskie Góry (stadion przy ul. Olimpijskiej w Gorzowie, godz. 17), Polonia Bytom – ASTROENERGY WARTA GORZÓW, Raków II Częstochowa – MKS Kluczbork, Ślęza Wrocław – Górnik II Zabrze, Stal Brzeg – Chrobry II Głogów, Lechia Zielona Góra – Rekord Bielsko-Biała, Miedź II Legnica – LKS Goczałkowice Zdrój, Odra Wodzisław Śląski – Pniówek 74 Pawłowice, Polonia Nysa – Carina Gubin.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS