Zamalek SC, który ostatnio dwukrotnie z rzędu świętował mistrzostwo kraju, w czwartek zremisował 1:1 z El Daklyeh i do liderującej ekipy Al-Ahl tracą już pięć punktów. Tej różnicy być może nie będą mogli już zniwelować, gdyż prezes klubu, Mortada Mansour, bardzo impulsywnie zareagował na rezultat tego spotkania, a po jego zakończeniu, jak informował porta bescoccer.pl, ogłosił, że wycofuje drużynę z rozgrywek, a piłkarzom zabiera część pensji.
Obniżka pensji. Zawieszenie za narkotyki
To jednak nie koniec problemów w klubie, gdyż, jak się okazało, na byciu pod wpływem narkotyków przyłapanych zostało dwóch zawodników – Ahmed Fatouh oraz Abdallah Gomaa – którzy przed czwartkowym spotkaniem z El Daklyeh zostali odsunięci od składu. Pierwotną oficjalną przyczyną ich nieobecności były objawy choroby COVID-19. Jednak kilka godzin po meczu prezes kairskiego klubu, Mortada Mansour, powiedział, że prawdziwym powodem wykluczenia zawodników było to, iż byli oni pod wpływem marihuany. – Każdy zawodnik zostanie ukarany grzywną w wysokości 20 procent swojej pensji. Ponadto zdecydowaliśmy się zawiesić dwóch piłkarzy z naszej drużyny – wyjaśnił Mansour. Okazali brak szacunku klubowi – powiedział prezes Zamalek.
W wypowiedzi Mansoura oberwało się również Szymonowi Marciniakowi, który niedawno sędziował mecz ich największego rywala w walce o tytuł mistrzowski, Al-Ahli. Zdaniem prezesa klubu ze stolicy Egiptu liga jest ustawiona pod ich przeciwnika. – Zdecydowaliśmy, że nie chcemy już brać udziału w tej farsie prowadzonej przez EFA (egipski związek piłki nożnej) i sędziów, którzy faworyzują naszych przeciwników i dają naszemu rywalowi tytuł – powiedział.
Na chwilę obecną Zamalek SC, który dwa lata z rzędu zdobywał tytuł mistrza kraju, zajmuje drugie miejsce w ligowej tabeli i ma pięć punktów straty do Al-Ahli.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS