W Krakowie doszło do kolejnych oszustw metodą na „legendę”. Nieznani sprawcy podszyli się pod pracownika banku, wprowadzając w ten sposób w błąd osoby, z którymi skontaktowali się telefonicznie.
Z informacji małopolskiej policji wynika, że oszuści skłonili poszkodowanych do przelania znacznych sum pieniędzy na swoje konto. W wyniku ich działań 24-latek stracił ponad 100 tysięcy złotych, a 32- latek stracił ponad 47 tysięcy złotych.
Do zdarzenia doszło 6 grudnia br., 24-letni mężczyzna padł ofiarą sprawców, podszywających się pod pracowników banku. Cała sytuacja miała miejsce podczas rozmowy telefonicznej.
Kobieta, która udawała pracownika banku, obcobrzmiącym akcentem poinformowała go, że z jego konta kilkukrotnie wykonano nieautoryzowane transakcje. Następnie przełączyła 24-latka do rzekomego operatora technicznego, który miał pomóc w rozwiązaniu zaistniałej sytuacji. Mężczyzna przez swojego rozmówcę został poinformowany, że aby zabezpieczyć swoje środki, musi je przelać na wskazany tymczasowy rachunek. 24-latek uwierzył w historię i zgodnie z instrukcją, dokonał przelewu. Dopiero po kilku godzinach zorientował się, że został oszukany na kwotę ponad 100 tysięcy złotych. W podobny sposób stracił pieniądze 32-letni krakowianin. Osoba, podająca się za pracownika banku przekonała mężczyznę o potrzebie pilnego przelania środków finansowych w celu zabezpieczenia jego konta. 32-latek zrealizował przelew na rachunek oszusta, tracąc w ten sposób 47 tysięcy złotych.
W tych sprawach prowadzone są postępowania w Komisariacie Policji V w Krakowie. Policjanci apelują o zachowanie ostrożności w kontaktach z osobami, które podają się za konsultantów bankowych. Jeśli mamy wątpliwości, czy rozmawiamy z prawdziwym pracownikiem banku, zawsze możemy się rozłączyć i sami zadzwonić na bankową infolinię.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS