Czescy fotografowie specjalizują się w rozbudowanych cyklach fotograficznych – od późnych lat 80. wspólnie tworzą takie cykle, opierające się na seryjności i powtórzeniach. Interesuje ich archiwizowanie peryferyjnych historii. I taki projekt postanawiają też zrealizować w Białymstoku.
Karny & Noak, czyli niezwykły zapis pewnego spotkania. Unikalne fotografie rzeźbiarza
– Długi, przywodzący na myśl karty z muzealnego inwentarza cykl charakteryzują schematyzm i monotonia. Pomimo pozornej obiektywności obrazu fotograficznego czytelne są w nim zarówno elementy humorystyczne, jak i dystans artystów, którzy pozostają nieufni wobec heroicznych narracji. (…) Dzięki [projektowi] mogli dać zmarłemu w 1989 roku rzeźbiarzowi szansę na ostatnie międzynarodowe tournée, z którego fotografie powracają do miasta na indywidualną wystawę w Galerii Arsenał w Białymstoku. Prezentowane tu, zadają nowe pytania o sposoby konstruowania lokalnych mitów i tożsamości – czytamy w materiałach do wystawy.
Wystawa w Galerii Arsenał. Lukas Jasanský i Martin Polák, z cyklu ‘Jasanský Polák Karny’, 2019; fotografia
Przypomnijmy, że prace Lukáša Jasanskýego i Martina Poláka można było oglądać już w Galerii Arsenał na międzynarodowej zbiorowej wystawie fotograficznej “Centralna, Środkowo-Wschodnia” w 2017 roku.
Śpiewają o wyzysku i krzywdzie
Z kolei Alicja Rogalska, interdyscyplinarna artystka, pochodząca ze wsi Wszerzecz pod Łomżą, mieszkająca w Londynie i Berlinie, w Białymstoku pokaże wystawę pt. „Śpiewajmy zamiast wzdychać”. To zebrane projekty z lat 2011-2021, które łączy śpiew – jako sposób opowiadania historii i odzyskiwania sprawczości. Artystka w różnych krajach współpracowała z różnymi zespołami śpiewaczymi, realizując z nimi projekty muzyczne opowiadające o historii współczesnych zmagań małych społeczności.
To bardzo różne zespoły: gruziński chór polifoniczny, Chór Kobiet z węgierskiej wsi Kartal, członkowie Związku Muzyków Ulicznych w Dżakarcie i ludowy zespół śpiewaczy Broniowianki z Mazowsza.
Jednak wiele je łączy.
– Na melodie piosenek ludowych, lokalnych ballad miłosnych, średniowiecznych pieśni o chłopach przygotowujących się do zbrojnego buntu przeciwko panom feudalnym lub inspirując się politycznymi tradycjami muzyki ulicznej – śpiewają o towarzyszącym im dzisiaj poczuciu krzywdy, nierównościach, wyzysku ekonomicznym i trudnych warunkach życia w zmieniającej się rzeczywistości społeczno-politycznej – czytamy w materiałach do wystawy. – Historie wyludniających się wsi Europy Środkowej łączą się z opowieścią polskich pracowników sezonowych zarabiających przy brytyjskich uprawach ziemniaków na wyspie Jersey. Projekt „The Royals”, zrealizowany we współpracy z polskimi imigrantami zarobkowymi – prezentowany na mierzącej się dziś z humanitarną katastrofą polsko-białoruskiej granicy Podlasiu – uzupełnia dyskusje wokół kryzysu migracyjnego o wątek polskiej emigracji zarobkowej.
Wystawa w Galerii Arsenał. Alicja Rogalska, ‘Dark Fibres’, 2015-2021, kadr z wideo
Spotkanie przy stole
Wystawa Rogalskiej w dniu wernisażu będzie miała też bardzo lokalny akcent, łączący regionalny śpiew z tym, co dzieje się od ponad roku na granicy polsko-białoruskiej, przez którą próbują się przedrzeć osoby uciekające przed wojnami, pragnące lepszego życia dla siebie i dzieci. Tuż po oficjalnym otwarciu wystawy Alicji Rogalskiej Galeria Arsenał zaprasza o 19 na spotkanie przedkolędnicze wokół stołu, przygotowane przez osoby niosące pomoc na pograniczu i zajmujące się praktykowaniem tradycyjnych pieśni regionalnych. Spotkanie odbędzie się w sali na parterze Galerii Arsenał (ul. Mickiewcza 2), wstęp wolny.
Alicja Rogalska jest autorką prac wideo, instalacji i performance’ów opartych na badaniach w konkretnym kontekście, współpracy i partycypacji. Jej praktyka skupia się wokół polityczności życia codziennego oraz narracji o społecznych alternatywach w kontekście pracy, ekonomii, klasy, migracji i płci.
Niedawno w Galerii Arsenał zwiedzający mogli oglądać jej prace na zbiorowej wystawie „Świat nie wierzy łzom”, na której prezentowany był jej projekt zrealizowany wspólnie z Łukaszem Surowcem. To wideodokumentacja „Skup łez”, przewrotnie rezonująca z tytułem wystawy. Artyści kilka lat temu na kilka dni otworzyli w Lublinie specjalnie zaaranżowany lokal, w którym chętni mogli płakać, zbierać łzy do specjalnych fiolek i je sprzedawać (stawka – 100 zł za nieco ponad pół łyżeczki), dając upust swojej złości, gniewowi, frustracji.
Alicja Rogalska jest absolwentką wiedzy o kulturze na Uniwersytecie Warszawskim (2006) i sztuk pięknych na Goldsmiths College (2011) w Londynie, gdzie obecnie pracuje nad doktoratem. Była stypendystką programu DAAD Artists-in-Berlin (2020-21); rezydentką Stuart Hall Library (Londyn, 2019), MuseumsQuartier (Wiedeń, 2018), PARADISE AIR (Matsudo, 2018), IASPIS (Sztokholm, 2017), MeetFactory (Praga, 2017) i laureatką stypendium Artsadmin (Londyn, 2016-17). Ostatnio prezentowała swoje prace w ramach Manifesta 14 (Prisztina, 2022), Berlin Art Prize (2022, nagroda główna), Temporary Gallery (Kolonia, 2021-22), Kunsthalle Bratislava (2021), Kunsthalle Wien (2020-21), OFF Biennale (Budapeszt, 2020-21), Art Encounters Biennale (Timisoara, 2019), Tokyo Photographic Art Museum (2019), Biennale Warszawa (2018), Kyoto Art Centre (2019) i Muzeum Sztuki w Łodzi (2019).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS